Panorama w miniaturze
Treść
Kopię "Panoramy Siedmiogrodzkiej" w skali 1:10 można oglądać w Mościckiej Fundacji Kultury w Tarnowie. Obraz wykonali uczniowie tarnowskiego Zespołu Szkół Plastycznych, to ich praca dyplomowa. Nieistniejąca już dzisiaj "Panorama" była ilustracją zwycięskiej bitwy o Sybin, stoczonej przez armię generała Józefa Bema w 1849 r. z przeważającymi siłami austriacko-rosyjskimi.
Monumentalny niegdyś obraz odtworzony został z inicjatywy Muzeum Okręgowego w Tarnowie. Miniatura "Panoramy Siedmiogrodzkiej" stała się tematem pracy dyplomowej trzech uczniów: Tomasza Gotfryda, Pawła Szimiańskiego i Rafała Szczygła, którzy pod kierunkiem artysty plastyka Piotra Burdzyńskiego stworzyli kopię o wymiarach 12 x 1,5 m. Obraz został namalowany inną techniką niż oryginalna "Panorama" - zastosowane przed ponad 100 laty farby olejne i płótno zastąpiono farbami akrylowymi i płytą. Daje on jednak wyobrażenie całości oryginału, namalowanego pod kierunkiem Jana Styki w 1879 r. na zamówienie Węgrów. Obraz liczył 15 m wysokości i 120 m obwodu. Na początku XX wieku został pocięty w celach komercyjnych na mniejsze sceny i motywy. Z czasem zapomniano o "Panoramie", a jej fragmenty uległy rozproszeniu i zagubieniu.
Fragmentów "Panoramy Siedmiogrodzkiej" szuka od 20 lat tarnowskie Muzeum Okręgowe. Ma ich najwięcej w Polsce - 16. Niedawno trafił do niego kolejny fragment, przedstawiający odwrót wojsk rosyjskich po ataku Honwedów. Zlokalizowano go już w 1993 roku. Wtedy jego właścicielem był mieszkaniec Katowic. Muzeum chciało odkupić obraz, ale cena była zbyt wygórowana i nabył go ktoś inny. Na 11 lat ślad po kolejnym fragmencie "Panoramy Siedmiogrodzkiej" zaginął. Dopiero w ubiegłym roku pojawił się na aukcji w Warszawie. Ostatecznie po negocjacjach obraz kupił samorząd województwa małopolskiego. Za fragment "Panoramy Siedmiogrodzkiej" zapłacono 45 tys. zł.
Jednak zlokalizowane fragmenty to zaledwie jedna czwarta całego obrazu. Dlatego, aby wyobrazić sobie, jak wyglądało dzieło, warto zobaczyć kopię "Panoramy" namalowaną przez tarnowskich uczniów. Jest ona pokazywana w MFK przy ul. Traugutta w Tarnowie, można ją oglądać do 27 czerwca. Razem z obrazem prezentowana jest również bogata dokumentacja zdjęciowa zachowanych fragmentów oryginalnego dzieła Jana Styki. Zebrano także wycinki z gazet opowiadające o kompletowaniu pociętego obrazu.
Sebastian Fołta, Tarnów
"Nasz Dziennik" 2005-06-22
Autor: ab