Pamięci lwowskich profesorów
Treść
Dzisiaj na Wzgórzach Wuleckich we Lwowie rozpocznie się budowa pomnika profesorów lwowskich uczelni zamordowanych w 1941 r. przez Niemców. Monument powstaje z inicjatywy władz Wrocławia i Lwowa. Jego odsłonięcie planowane jest na 3 lipca.
Autorem projektu pomnika jest prof. Aleksander Śliwa. Monument przedstawia bramę zbudowaną z granitowych bloków z wyrytym na każdym z nich numerem przykazania. Za bramą rzeźbiarz umieścił ścianę, na której będzie znajdować się metalowy odlew rozkazu rozstrzelania profesorów.
Pomnik powstaje z inicjatywy władz Wrocławia i Lwowa. W 2008 r. prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz i mer Lwowa Andrij Sadowy podpisali list intencyjny w sprawie wzniesienia pomnika na lwowskich Wzgórzach Wuleckich, gdzie doszło do zbrodni. W lipcu 2009 r. ogłoszono w Polsce i na Ukrainie konkurs na projekt pomnika, a organizację powierzono wrocławskiemu Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego.
Wrocław tak intensywnie włącza się w ten projekt, ponieważ tutejsze środowisko akademickie jest nierozerwalnie związane ze Lwowem.
- Wielu profesorów uczelni wrocławskich to są uczniowie tych, którzy zginęli na Wzgórzach Wuleckich, a Uniwersytet Lwowski był przedsięwzięciem wyjątkowym w historii nauki i kultury polskiej - przypomniał Rafał Dutkiewicz.
Pomnik stanie na Wzgórzach Wuleckich i będzie centralnym miejscem parku studenckiego przy Politechnice Lwowskiej. 4 lipca 1941 r. na w tym właśnie miejscu hitlerowcy rozstrzelali 25 profesorów z Uniwersytetu Jana Kazimierza, Politechniki Lwowskiej, Akademii Medycyny Weterynaryjnej, Wyższego Seminarium Duchownego oraz Akademii Handlu Zagranicznego. Kilka tygodni później zamordowano jeszcze jednego naukowca - matematyka prof. Kazimierza Bartla, byłego premiera rządu II Rzeczypospolitej.
ŁS, PAP
Nasz Dziennik 2011-04-04
Autor: jc