Pamięć - oto nasze zadanie
Treść
Nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół w Rozdzielu uroczystą Mszą św. oraz akademią upamiętnili Polaków - ofiary ludobójstwa katyńskiego. Ten szkolny dzień pamięci, z racji przypadającej w tym roku 65. rocznicy tych tragicznych wydarzeń, zorganizowany został z dużym rozmachem.
- Tego typu akademie są organizowane w naszej szkole niemal cyklicznie. Jednak to pierwsze przedsięwzięcie na taką skalę. Przyczyniła się do tego przypadająca w tym roku 65. rocznica zbrodni katyńskiej - powiedział nam Roman Nożkiewicz, p.o. dyrektor ZS w Rozdzielu.
Uczniowie tamtejszego zespołu szkół wczorajszy dzień rozpoczęli od Mszy św. sprawowanej w intencji pomordowanych Polaków oraz prosili o Miłosierdzie Boże dla sprawców tej okrutnej zbrodni ludobójstwa. By zachować pamięć o tych wydarzeniach, uczniowie przygotowali akademię przywołującą obrazy sprzed 65 lat. W uroczystościach uczestniczyli wszyscy uczniowie szkoły oraz przedstawiciele lokalnych władz i sąsiednich szkół. - Pamiętajmy! Naród, który traci pamięć, ginie! - przypominali młodzi aktorzy. Przedstawili losy tysięcy polskich żołnierzy, którzy gotowi oddać swoje życie w walce o Ojczyznę, zostali podstępnie zamordowani strzałami w tył głowy, po czym pogrzebani w dołach śmierci. Przywołali pamięć profesorów, inżynierów, lekarzy więzionych i mordowanych w obozach w Starobielsku, Ostaszkowie, Kozielsku, Katyniu, Charkowie i Miednoje oraz zatopionych w wodach Morza Białego. To tysiące Polaków zamordowanych planowo, na rozkaz władz sowieckich, których winą było polskie pochodzenie. Celem tych działań było zadanie ciosu Narodowi Polskiemu, który doprowadziłby do jego łatwiejszego unicestwienia. W przygotowanym przez Annę Chojnacką, nauczycielkę ZS, scenariuszu wykorzystane zostały słowa Jana Pawła II, księdza prałata Zdzisława Peszkowskiego, kapelana rodzin katyńskich, oraz poezja uwieczniająca zbrodnię dokonaną na Narodzie Polskim. - Są zbrodnie bez przedawnienia. Nie można o nich zapomnieć. To lekcja historii dla naszego Narodu, ale też lekcja umiejętności wyciągania ręki ku swoim oprawcom - przypominali uczniowie. - Najpierw zamordowano tysiące bezbronnych ludzi. Potem zamordowano prawdę o tej zbrodni. Dziś nie można jej już zakryć, ale jak z nią żyć, jak przekazać Narodowi, światu? Zapomnieć się nie da, przemilczeć nie można - przywoływali słowa ks. Zdzisława Peszkowskiego. Uroczystości w ZS w Rozdzielu zakończyła prelekcja pt. "Dramat katyński" wygłoszona przez Andrzeja Rybickiego, krakowskiego historyka.
Marcin Austyn, Rozdziele
"Nasz Dziennik" 2005-04-21
Autor: ab