Pamięć agresji sowieckiej
Treść
Dzisiaj w Miejskim Ośrodku Kultury w Pabianicach o godz. 12.00 zostanie otwarta wystawa pt. "Okupacja sowiecka na prawym brzegu Sanu w latach 1939-1941". Ekspozycję przygotowało Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN w Rzeszowie.
Jak powiedział nam Mariusz Krzysztofiński z rzeszowskiego IPN, wystawa prezentuje szereg archiwalnych materiałów dotyczących agresji sowieckiej na Polskę oraz działań czerwonoarmistów na obszarze dawnego województwa lwowskiego. - Ekspozycja ukazuje zagadnienia związane z sowieckimi represjami wobec żołnierzy Wojska Polskiego i ludności cywilnej, zbrodniczą działalność NKWD, deportacje w głąb Rosji, jakim w 1940 r. masowo poddano ludność polską - wyjaśnia Mariusz Krzysztofiński. Dokumentację uzupełnia lista kilkuset nazwisk oficerów Wojska Polskiego z terenu dzisiejszego Podkarpacia, zbrodniczo zamordowanych w Katyniu, Charkowie i Twerze. Zgromadzone przez IPN materiały wzbogacają zdjęcia i plansze poświęcone przemianom społeczno-ekonomicznym na zajętych terenach, naśladującym model radziecki, a także dokumenty świadczące o wrogiej Polsce polityce oświatowej okupanta - sowietyzacji szkolnictwa i otwartej walce z religią katolicką. Warto nadmienić, że w owym czasie Przemyśl jako miasto graniczne podzielony był między dwóch okupantów, przez co stał się centrum dramatu wielu Polaków i przykładem bezprawia okupantów wobec ludności, rzeka San zaś widoczną granicą przyjaźni między Związkiem Sowieckim i III Rzeszą. Wystawa ukazuje też przygotowania ZSRS i III Rzeszy do wojny, przebieg działań wojennych w czerwcu 1941 r. oraz masową eksterminację więźniów politycznych przez wycofujące się NKWD. Inauguracji ekspozycji towarzyszyć będzie wykład otwarty pt. "Obraz czerwonoarmisty w relacjach i wspomnieniach mieszkańców Zasania (1939-1941)", który wygłosi Tomasz Bereza, historyk rzeszowskiego oddziału IPN. Ekspozycję "Okupacja sowiecka na prawym brzegu Sanu w latach 1939-1941" będzie można oglądać do 27 kwietnia w Miejskim Ośrodku Kultury w Pabianicach, ul. Kościuszki 14.
Mariusz Kamieniecki
"Nasz Dziennik" 2006-04-19
Autor: mj