Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Owacje, które nie cieszyły

Treść

Jeszcze nigdy w historii publiczność na Santiago Bernabeu nie skandowała tak donośnie nazwiska Jerzego Dudka. Niestety, miało to miejsce tuż po tym, jak polski bramkarz nabawił się ciężkiej kontuzji, która - zdaniem części hiszpańskich mediów - może zakończyć jego karierę w Realu Madryt. W zupełnie innym nastroju swój występ kończył inny nasz reprezentant - Łukasz Fabiański, zdobywający coraz mocniejszą pozycję w Arsenalu Londyn.
Dudek w meczu z AJ Auxerre wyszedł na boisko w podstawowym składzie, pierwszy raz za kadencji Jos

Autor: jc