Oszuści panikują i sami się zgłaszają

Treść

Coraz więcej niemieckich podatników zgłasza się do fiskusa i poprawia swoje zeznania podatkowe. Niemcy obawiają się dużo większej kary w przypadku ich zdemaskowania, co stanie się po ujawnieniu danych z kontami założonymi w szwajcarskich bankach.
Po tym, jak niemiecki rząd zdecydował się za 2,5 mln euro odkupić od złodzieja dane dotyczące swoich obywateli, Niemcy, którzy założyli konta w szwajcarskich bankach i ukryli tam swoje pieniądze, znacznie uszczuplając tym samym niemiecki system podatkowy, coraz częściej dobrowolnie zgłaszają się do urzędów skarbowych. Tylko w Bawarii zrobiło to w ostatnich dniach 291 oszustów. W Hamburgu fiskus zanotował 92 takie przypadki. Zdaniem urzędników, dodatkowy przychód z tego powodu wyniesie dla budżetu ponad 20 mln euro.
Szwajcaria, której gospodarka opiera się praktycznie na bankowości, oburzona jest na niemiecki rząd, twierdząc, że Berlin, kupując dane bankowe od złodzieja, wchodzi w nielegalne układy z przestępcami. Jeden z tamtejszych polityków zagroził, że teraz Szwajcaria tak znowelizuje prawo, aby było możliwe ujawnienie kont wszystkich niemieckich ważniejszych polityków, sędziów i wysokich rangą urzędników.
WM
Nasz Dziennik 2010-02-16

Autor: jc