Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Oświadczenie prof. Ryszarda Bendera

Treść

Lublin, 24.10.2007 r.

Oświadczenie
W nawiązaniu do ponawianych w kampanii wyborczej insynuacji pod moim adresem, jakobym był kłamcą oświęcimskim, pragnę przypomnieć, że są one związane z następującymi wydarzeniami.
Siedem lat temu młodzieżówka Unii Pracy złożyła doniesienie do prokuratury o rzekomym popełnieniu przeze mnie czynu określanego mianem kłamstwa oświęcimskiego, zabronionego artykułem 55 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 roku o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Prokuratura po przeprowadzeniu postępowania sprawę umorzyła ze względu na fakt, iż nie popełniłem takiego czynu.
Zarzut wiązał się z tym, że w audycji radiowej zacytowałem fragment wspomnień Jerzego Stadnickiego pt. "Mój pamięciowy obraz Oświęcimia", wydrukowanych w "Zeszytach Historycznych" nr 128, 1999 r. wydawanych przez Instytut Literacki w Paryżu, kierowany przez śp. Jerzego Giedroycia (którego znałem i w redagowanej przez niego "Kulturze" pisywałem).
Oskarżenie mnie o kłamstwo oświęcimskie jest szczególnie nikczemne, ze względu na fakt, iż wielu członków mojej rodziny było w niemieckich obozach więzionych. Nie wszyscy przeżyli.
Ryszard Bender
"Nasz Dziennik" 2007-10-26

Autor: wa

Tagi: ryszard bender