Ostrożne zmiany
Treść
Stworzenie większych możliwości uzyskania pracy przez więźniów przewiduje nowela kodeksu karnego wykonawczego. Część posłów krytykowała projekt za zbyt łagodne traktowanie skazanych i niewystarczającą ochronę przed niebezpiecznymi przestępcami.
Do najważniejszych zmian proponowanych w nowelizacji kodeksu karnego wykonawczego, określającego zasady odbywania kar przez skazanych, należą zmiany mające na celu ułatwienie więźniom uzyskania zatrudnienia. Ich praca nie była konkurencyjna - uzasadniał wprowadzenie takich rozwiązań poseł przedstawiający sprawozdanie z prac komisji nad zmianami w KKW. Obecnie na 82 tys. osadzonych pracuje tylko 15 tys., z czego ponad połowa odpłatnie. Dlatego postanowiono obniżyć otrzymywane przez skazanych wynagrodzenie do połowy minimalnej płacy oraz zwiększyć ilość godzin pracy nieodpłatnej z 60 do 90. Rozwiązania takie spotkały się z uznaniem posłów ze wszystkich klubów poselskich.
Inne propozycje zmian przewidują wprowadzenie specjalnych zakładów dla recydywistów, aby nie odsiadywali oni wyroków z innymi przestępcami, oraz obniżenie górnej granicy wieku kategorii małoletnich przestępców z 24 do 21 lat, co zwiększy stopień ich odpowiedzialności. Wynika to z faktu szczególnego okrucieństwa przestępstw popełnianych przez młodych sprawców. Ponadto do pozytywnych rozwiązań należy upoważnienie sądu do zamiany orzeczonej grzywny na pracę użyteczną społecznie oraz ograniczenie liczby paczek otrzymywanych przez skazanych do jednej w kwartale. Nieskuteczna była bowiem kontrola ich zawartości - z uwagi na dużą liczbę przesyłek.
Posłowie skrytykowali niezamieszczenie w nowelizacji rozwiązań proponowanych w projekcie obywatelskim. Chodzi m.in. o łatwe przyznawanie tzw. przepustek systemowych, zakaz przenoszenia skazanych na dożywocie do więzień o łagodniejszym rygorze i stworzenie wielu furtek umożliwiających złagodzenie orzeczonej kary. Podkreślano, że polityka łagodzenia kar i warunków przebywania przestępców w więzieniach jest błędna i prowadzi do nieuchronnego wzrostu przestępczości. Zarzucono rządowi również brak programów resocjalizacyjnych np. w postaci robót publicznych.
Parlamentarzyści zwracali uwagę na problem przeludnienia w zakładach karnych, które sięga 13 tys. więźniów. Jest to zasadniczy powód tego, że na odbycie kary pozbawienia wolności czeka obecnie 27 tys. osób, naigrawając się z wymiaru sprawiedliwości. Nie ma ich bowiem gdzie osadzić. Parlamentarzyści domagali się w związku z tym zwiększenia nakładów na więziennictwo.
Nowelizację poparły wszystkie kluby parlamentarne. Projekt wrócił ponownie do komisji, celem rozpatrzenia zgłoszonych do niego poprawek.
Zenon Baranowski
Rząd popiera anarchię
Sejmowa komisja przygotowując nowelizację KKW, połączyła dwa projekty: prezydencki i obywatelski. Niestety, wiele pozytywnych propozycji z drugiego projektu, zmierzających do zwiększenia dolegliwości odbywanej przez przestępców kary (np. zakłady o zaostrzonym rygorze dla skazanych na dożywocie) i poprawy bezpieczeństwa obywateli - chodzi tu o przestępstwa popełniane podczas przepustek - nie zostały przez komisję uwzględnione. Przedstawiciel rządu stwierdził, że odrzucono propozycje polityczne. Niebywałe! Jeżeli dla rządu dążenia do poprawy bezpieczeństwa publicznego mają charakter polityczny, to jednym słowem rząd ten nie chce chronić nas przed przestępcami, ale popiera anarchię.
ZB
Nasz Dziennik 22-05-2003
Autor: DW