Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Orędzie marszałka Sejmu Marka Jurka z okazji Narodowego Dnia Życia

Treść

Dziś po raz drugi obchodziliśmy w naszym kraju Narodowy Dzień Życia.
Prawie dwa lata temu Sejm poprzedniej kadencji - odpowiadając na apel Ojca Świętego Jana Pawła II - podjął decyzję o ogłoszeniu stałego, dorocznego obchodu tego dnia.
Ogłoszenie Narodowego Dnia Życia było zgodną decyzją ugrupowań dziś rządzących i opozycyjnych. Za przyjęciem tej uchwały głosowały Kluby Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Ligi Polskich Rodzin, Samoobrony. Głosował za nią również jeden poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
To głosowanie było więc bardzo jasnym wyrazem zgody narodowej, mimo tylu dzielących nas różnic, w poparciu Polski dla cywilizacji życia, którą głosił Jan Paweł II. W poparciu dla cywilizacji widzącej w życiu największy doczesny dar Boga, wierzącej w absolutne i nienaruszalne prawa moralne, cywilizacji, która jest świadoma kluczowego znaczenia rodziny i która używa siły swych instytucji dla wsparcia rodzin i ochrony najsłabszych.
Odradzająca się niepodległa Polska już w pierwszych latach swego istnienia wprowadziła ustawową ochronę życia od poczęcia. Stanęliśmy w ten sposób obok takich państw, jak Irlandia, Portugalia czy wiele amerykańskich Stanów, które również wyraźną, demokratyczną decyzją wstąpiły w obronie absolutności prawa do życia. Często słyszymy o atakach na prawo do życia we współczesnym świecie. Ale wybór życia dokonany przez Polskę spotkał się z uznaniem ludzi dobrej woli na całym świecie, czego przykładem był udział w dzisiejszych sejmowych obchodach Narodowego Dnia Życia kongresmana Christophera Smitha, wiceprzewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych amerykańskiej Izby Reprezentantów, oraz Pierluigiego Molli, syna świętej Gianny Beretty Molli.
Zaangażowanie na rzecz życia wymaga bardzo szerokiej działalności i szerokiego porozumienia społecznego. Również w Sejmie obecnej kadencji bardzo szerokie poparcie znalazły sprawy tak konkretne i pilne, jak zasiłki poporodowe dla matek czy dożywianie dzieci. W tej chwili Sejm zajmuje się kolejnymi projektami ustaw realizującymi prawa rodziny i zasadę solidarności społecznej. Pracujemy nad przedłużeniem urlopów macierzyńskich i zagwarantowaniem dogodnych kredytów dla młodych rodzin starających się o mieszkanie.
Wiemy, że mamy dziś w Polsce bardzo niski przyrost naturalny, a chcemy przecież dalej istnieć jako Naród. Mamy nadzieję, że polityka prorodzinna przyczyni się do przełamania tej sytuacji; ale - chcę powiedzieć to bardzo wyraźnie - nie to jest jej bezpośrednim celem.
Wiemy, że ostatnie lata były szczególnie trudne dla młodych ludzi, którzy zakładali rodziny, którzy często wbrew trudnościom materialnym, wbrew częściowej obojętności instytucji państwa i wbrew nierzadkiej demoralizacji byli gotowi przekazywać życie i dobrze wychowywać swoje dzieci. Państwo polskie nie chce i nie może zastępować rodzin w zakresie ich praw i obowiązków, ale państwo polskie chce rodzinom pomóc. Chcemy, ufni w pomoc Bożą, wypełnić wobec rodzin swój obowiązek solidarności.
Serdecznie Państwa pozdrawiam i dziękuję za uwagę.

żródło: "Nasz Dziennik" 2006-03-25

Autor: mj