Order za rezydencję
Treść
Wnuk przywódcy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Stepana Bandery jest gotów zwrócić złoty order Bohatera Ukrainy swojego dziadka. Warunek jest jeden: w zamian za to prezydent Wiktor Janukowycz odda, otrzymaną także z rąk poprzedniego prezydenta Wiktora Juszczenki, podkijowską rezydencję wypoczynkową w Miżgirii. Wnuk Bandery uważa, że oba te podarunki są warte tyle samo.
Stepan Bandera junior oświadczył, że od cofnięcia tytułu Bohatera Ukrainy dla jego dziadka zależy przyszła cena gazu rosyjskiego. Według niego, Janukowycz miał otrzymać od Kremla zadanie unieważnienia tego tytułu do 9 maja br., gdy w Moskwie odbędzie się defilada z okazji 65. rocznicy zwycięstwa nad Niemcami. Prezydent Ukrainy ma być obecny na tej uroczystości.
Także polski poseł do Parlamentu Europejskiego Paweł Zalewski ostrzegł Ukrainę, że dopóki nad Dnieprem i Dniestrem będzie się gloryfikować terrorystę Stepana Banderę, dopóty drzwi Unii Europejskiej dla Ukrainy będą zamknięte. - To wszystko świadczy o tym, że warto za takie preferencje oddać order Bohatera Ukrainy - stwierdził ironicznie wnuk Bandery. - Ale tak ważnymi tytułami się nie handluje - zakończył.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
Nasz Dziennik 2010-03-16
Autor: jc