Optymistycznie o Euro 2012

Treść

Przygotowania do piłkarskich mistrzostw Europy przebiegają zgodnie z planem, nie ma powodów do obaw, wszystkie inwestycje będą gotowe na czas - to optymistyczne wnioski płynące z wczorajszego spotkania Elżbiety Jakubiak, minister sportu i turystyki, z prezydentami, wojewodami i marszałkami województw - gospodarzy Euro 2012.

Wszystkie strony zastanawiały się wczoraj przede wszystkim na tym, jakie przyjąć procedury zamówień publicznych, by jak najszybciej i najefektywniej wyłonić wykonawców stadionów i innych inwestycji niezbędnych do organizacji turnieju. W poniedziałek ma zostać przedstawione specjalne memorandum w tej sprawie. Jakubiak powołała sześciu koordynatorów ministerstwa ds. Euro 2012 - będą się oni zajmowali stadionami, transportem, bezpieczeństwem, marketingiem i komunikacją, zakwaterowaniem oraz koordynacją transportu lotniczego.
Polska wciąż ma nadzieję, że uda się poszerzyć liczbę polskich i ukraińskich miast-gospodarzy do dwunastu. Z naszej strony pewne swego są Warszawa, Wrocław, Gdańsk i Poznań, a na pomyślne wieści z siedziby UEFA wciąż czekają Kraków i Chorzów. Jeśli jednak "misja" się nie powiedzie, polska strona chciałaby w dwóch ostatnich miastach organizować szereg imprez promocyjnych. Ważne - w każdym z sześciu miast powstaną (bądź - jak w Poznaniu, Krakowie i Chorzowie - zostaną zmodernizowane już istniejące) stadiony. Zdaniem Jakubiak, najlepiej jak na razie przygotowaną do Euro 2012 metropolią jest Poznań. - Miał to szczęście, że kilka lat temu rozpoczął modernizację obiektu - zaznaczyła minister, dodając, iż pozostałe miasta znajdują się na mniej więcej podobnej pozycji.
Dziś trudno jeszcze konkretnie oszacować koszty budowy nowych stadionów. Narodowy w Warszawie pochłonie zapewne około miliarda złotych, obiekt w Gdańsku 180 mln euro, we Wrocławiu - być może o 30 mln mniej. Wszystko będzie wiadomo dopiero po wyborze projektów.
Anna Popłońska

"Nasz Dziennik" 2007-09-28

Autor: ab