Opozycjonistka w szpitalu psychiatrycznym

Treść

Łarisa Arap, dziennikarka i działaczka organizacji opozycyjnej Zjednoczonego Frontu Obywatelskiego (OGF), została siłą umieszczona w szpitalu psychiatrycznym - twierdzą jej współpracownicy. Do zatrzymania doszło 6 lipca w Murmańsku, na północy Rosji, gdy czekała w klinice na badanie niezbędne do prawa jazdy. Na początku czerwca Arap opublikowała w opozycyjnym wydawnictwie artykuł na temat złego traktowania dzieci i nastolatków, które są pacjentami obwodowego szpitala psychiatrycznego. Opierała się na opiniach rodziców. Jej koledzy twierdzą, że przez to padła ofiarą prześladowań politycznych. "Wykluczam całkowicie pomysł, że to może być sprawa represji politycznych. Nie ma żadnego prześladowania opozycji. Każdy ma możność wyrażenia swojego zdania" - poinformował media przedstawiciel władz Murmańska. Jak twierdzą lekarki ze szpitala, w którym siłą przetrzymywana jest Arap, dziennikarka wcale nie jest chora i nic na to nie wskazuje. Ich zdaniem, jest to powrót do represji stalinowskich.
IB, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-07-30

Autor: wa