Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Opozycja obawia się, że CPK w ogóle nie powstanie

Treść

Politycy Prawa i Sprawiedliwości wyrażają coraz większe obawy o przyszłość Centralnego Portu Komunikacyjnego i to nawet w okrojonej już wersji. Jak podkreślają, inwestycja jest opóźniona, a w razie zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich może zostać całkowicie porzucona.

Politycy PiS obawiają się, że zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego w nadchodzących wyborach prezydenckich może oznaczać całkowitą rezygnację z budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta nazwał wcześniej CPK przejawem megalomanii.

Poseł Jarosław Wieczorek z PiS podkreślił, że obecny rząd od początku był przeciwny budowie CPK, a dziś działa pod presją społeczną.

– Presja społeczna, aspiracje i ambicje Polaków – również młodego pokolenia – do tego, że chcą mieć ogromny, wartościowy, międzynarodowy port lotniczy, który będzie obsługiwał dziesiątki milionów obywateli rocznie, spowodował, że trochę zmienili zdanie, ale tylko trochę, bo nie wiem, co oni zrobią po wyborach na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Czy nie zdecydują się – skoro mogą – domknąć system. Jeśli już w zasadzie wszystko mają w swoich rękach, to być może wtedy stwierdzą, że przy półbilionowym deficycie w dwa lata ta inwestycja niekoniecznie musi być realizowana. Ja im po prostu nie wierzę, nie ufam ich zapowiedziom, bo niezależnie co powiedzieli, zmieniają zdanie wyłącznie pod kalendarz wyborczy – uważa polityk opozycji.

Centralny Port Komunikacyjny ma powstać na terenie gminy Baranów. Koalicyjny rząd okroił komponent kolejowy projektu. Odbyło się to pod hasłem urealnienia inwestycji.

Obywatelski kandydat na Prezydenta Polski wspierany przez PiS, Karol Nawrocki, opowiada się za budową CPK w pierwotnej wersji.

Jak zapowiedział, jego pierwsza inicjatywa ustawodawcza będzie dotyczyła między innymi budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.

RIRM


źródło: radiomaryja.pl, 22 kwietnia 2025

Autor: dj