Opozycja ma cztery dni na weryfikację list
Treść
Zgodnie z podanymi przez Centralną Komisję Wyborczą oficjalnymi wynikami wyborów w Mołdawii, zdecydowane zwycięstwo odnieśli komuniści, zyskując 49,48 proc. głosów.
Do 101-osobowego parlamentu wejdą również: Partia Liberalna (13,4 proc.), Partia Liberalno-Demokratyczna (12,43 proc.) oraz Sojusz "Nasza Mołdawia" (9,77 proc.). Trzy ostatnie ugrupowania, począwszy od wczoraj, mają cztery dni na sprawdzenie rejestrów wyborców pod względem rzetelności sporządzenia. Pojawiły się bowiem podejrzenia sfałszowania list wyborczych. Jak donosi agencja informacyjna Info-Prim Neo, CKW pozytywnie odniosła się do prośby tych ugrupowań, aby dokonać ponownego przeliczenia głosów. Frekwencja w przeprowadzonych 5 kwietnia wyborach wyniosła 59,5 procent.
Tymczasem władze Mołdawii, ignorując płynące ze strony Unii Europejskiej wezwania o respektowanie wolności mediów, odmówiły wjazdu co najmniej 19 dziennikarzom z sąsiedniej Rumunii. Mołdawia oskarża Rumunię o próbę przeprowadzenia zamachu stanu w Kiszyniowie. Przed wojną ta była sowiecka republika należała do Rumunii, teraz mołdawscy komuniści twierdzą, że Rumuni chcieliby zaanektować ich kraj. Władze w Bukareszcie odrzucają te oskarżenia, traktując je jako prowokację.
AW
"Nasz Dziennik" 2009-04-10
Autor: wa