Opłakiwanie z Chomranic
Treść
Pośród wschodnich wzniesień Beskidu Wyspowego przy drodze z Limanowej do Nowego Sącza przez Męcinę leży wieś Chomranice, istniejąca już według dokumentów w 1316 roku. Parafia powstała tu prawdopodobnie w drugiej połowie XIII wieku. Pierwsza wzmianka o niej pochodzi z 1326 roku. Nie ma natomiast żadnych wiadomości o pierwszym kościele w Chomranicach.
Wieś leżąca na starym trakcie handlowym z Krakowa przez Dobczyce i Tymbark do Nowego Sącza gościła na ostatnim popasie kupieckie karawany zdążające do grodu sądeckiego. W centrum wsi stoi piękny drewniany kościół pw. Imienia NMP konstrukcji zrębowej, zbudowany w latach 1691-1692 z fundacji Stanisława Krzesza, sędziego bieckiego. Świątynię tę konsekrował biskup Stanisław Szembek w 1696 roku. W latach 1982-1987 dzięki staraniom proboszcza ks. Jana Janika i ofiarom parafian wybudowano tu piękny nowy kościół pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego.
Nazwa Chomranice przeszła do historii sztuki sakralnej dzięki wspaniałemu obrazowi z tamtejszego kościoła, na pewno tego pierwszego, nieistniejącego, pod nazwą: "Opłakiwanie z Chomranic", który powstał na terenie Polski południowej, prawdopodobnie w sądeckiej szkole malarskiej około 1440 roku. Bezimienny artysta przedstawił na obrazie moment, gdy Ciało Chrystusa zdjęte zostało z krzyża i spoczywa na płótnie trzymanym przez Józefa z Arymatei i Nikodema. Przy Ciele swego Syna klęczy Matka Boża, a obok Niej, z prawej strony - Maria Kleofasowa. Po lewej zaś stronie, w stroju mniszki, stoi św. Maria Magdalena i św. Jan Apostoł. Obraz po bokach jest zamknięty krzyżami, na których wiszą jeszcze ciała dwóch łotrów.
"Opłakiwanie z Chomranic" to niezwykle cenny zabytek średniowiecznego idealizmu w malarstwie rodzimym, świadczący korzystnie o wysokiej kulturze plastycznej ówczesnych mistrzów cechowych Małopolski. Gdy pod koniec XIX wieku organizowano w Tarnowie muzeum diecezjalne, zabrano ze skromnego kościółka chomranickiego to niezwykłe dzieło uwidocznione we wszystkich katalogach polskiej sztuki malarskiej. Dziś można je podziwiać w Tarnowie, pięknie wyeksponowane wśród innych arcydzieł sztuki gotyckiej.
Jan Uryga
"Nasz Dziennik" 2007-04-02
Autor: wa