Operowe święto w Sanoku

Treść

XV Festiwal im. Adama Didura

Od niedzieli w Sanoku trwa XV Festiwal im. Adama Didura. Zainaugurował go koncert "Przeboje muzyki wokalnej i instrumentalnej" w wykonaniu sopranistki Iwony Hossy i Orkiestry Kameralnej Polskiego Radia "Amadeus" pod dyrekcją Agnieszki Duczmal. Święto muzyki operowej potrwa do niedzieli.

W poniedziałek odbył się koncert poświęcony pamięci Jana Pawła II, w trakcie którego soliści, chór i orkiestra Konserwatorium Lwowskiego wykonali utwory Antoniego Dworzaka. W kolejnych dniach festiwalu publiczności zaprezentowali się pianista Andrzej Dutkiewicz (fortepian) i zespół Affabre Concinui. Organizatorzy nie zapomnieli też o najmłodszej widowni, dla której przygotowany został musical "Zaczarowany bal, czyli krasnoludki, krasnoludki" w wykonaniu solistów, chóru, baletu i orkiestry Opery Śląskiej oraz warsztaty didurowskie "Violinem i basem", które poprowadzi Sławomir Pietras. Na program tegorocznego festiwalu składają się także m.in. występy Olgi Pasiecznik, solistów i baletu Teatru Wielkiego z Poznania, który w ramach słynnych baletów XX wieku prezentuje "Greka Zorbę" Mikisa Theodorakisa, oraz klasyczny utwór operetkowy "Wesoła wdówka" Franciszka Lehara w wykonaniu solistów, chóru, baletu i orkiestry Opery Śląskiej.
Publiczność festiwalowa ma też okazję zobaczyć i usłyszeć jedną z najsłynniejszych oper świata - "Don Carlosa" Giuseppe Verdiego - w wykonaniu solistów i baletu Teatru Wielkiego w Poznaniu. Tegoroczną ucztę muzyczną zakończy w niedzielę koncert galowy, na który złożą się najpiękniejsze partie chóralne z oper oraz prezentacja utworu nagrodzonego w XIII Konkursie Kompozytorskim im. Adama Didura w wykonaniu solistów, chóru i orkiestry Teatru Wielkiego w Poznaniu.
Warto przypomnieć, że Adam Didur - światowej sławy solista uznawany za jeden z najznakomitszych basów przełomu XIX i XX wieku, urodził się w Woli Sękowej koło Sanoka. Coroczny festiwal poświęcony jego pamięci już tradycyjnie imponuje bogactwem repertuarowym, przyciąga gwiazdy muzyki klasycznej i operowej. Imprezie zawsze towarzyszy niezwykła atmosfera.
Mariusz Kamieniecki

"Nasz Dziennik" 2005-10-13

Autor: ab