Operacji "Ateny" ciąg dalszy

Treść

W niedzielę w Szczyrku rozpoczęło się zgrupowanie polskich siatkarek przygotowujących się do kontynentalnego turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Atenach. Trener Andrzej Niemczyk powołał 18 zawodniczek, z których 26 grudnia wyłoni podstawową dwunastkę. Wyjedzie ona do Baku, gdzie w dniach 5-10 stycznia 2004 roku osiem europejskich drużyn walczyć będzie o paszport do stolicy Grecji. Dokładnie o jeden.
]Wśród powołanych siatkarek jest kilka nowych twarzy. Przede wszystkim niezwykle utalentowana Berenika Tomsia, zawodniczka Gedanii Gdańsk, która w marcu skończy dopiero 16 (!) lat. W tym roku Berenika brała udział w pilskich mistrzostwach świata kadetek, w których nasza reprezentacja uplasowała się na ósmej pozycji. Oprócz nastolatki z Gdańska w kadrze znalazły się jeszcze dwie debiutantki - Joanna Kaczor (Gwardia Wrocław) i Agata Sawicka (AZS AWF Poznań). To kolejne członkinie znakomitej polskiej drużyny juniorek, która przed rokiem wywalczyła mistrzostwo Europy, a w tym roku brązowy medal na mistrzostwach świata. Kolejne po Annie Podolec (BKS Stal Bielsko-Biała) i Izabeli Żebrowskiej (AZS AWF Poznań). Sawicka będzie rywalizować z Mariolą Barbachowską (Telenet Polska Autopart Mielec) i być może zdoła przekonać do siebie trenera Niemczyka, wciąż poszukującego zawodniczki na pozycję libero. Tym bardziej iż "papiery" ma odpowiednie, gdyż na rozegranych w Tajlandii MŚ otrzymała dwie nagrody indywidualne za najlepszą grę w obronie i najlepsze przyjęcie.
Po przerwie do kadry wróciły też: Agata Karczmarzewska (Nafta Gaz Piła) oraz Ewa Ślusarz (Wisła Kraków). Pozostałe zawodniczki to dobrze wszystkim znane mistrzynie Europy z Turcji. Ważne, że znów w reprezentacji pojawiła się Dorota Świeniewicz, która z przyczyn zdrowotnych nie wzięła udziału w niedawnym nieudanym dla Polski turnieju interkontynentalnym w Japonii.
Nasze siatkarki trenować będą w Szczyrku do 2 stycznia. W okresie między Świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem rozegrane zostaną trzy towarzyskie spotkania z Włoszkami, również przygotowującymi się do turnieju w Baku. 3 stycznia Polki wylecą do stolicy Azerbejdżanu. Inna ważna data to 26 grudnia. Wtedy to trener Niemczyk poda skład podstawowej reprezentacyjnej dwunastki.
Na sam koniec dodajmy, że Polska, chcąc awansować do igrzysk, turniej w Baku wygrać musi. Bo kolejnych szans już mieć nie będzie. Jeszcze niedawno wydawało się, że naszej reprezentacji - w razie niepowodzenia - nie zabraknie i w trzecim (ostatnim) turnieju kwalifikacyjnym (w maju w Japonii), ale niestety na nadziejach się skończyło.
Rywalkami Polek w grupie A turnieju w Baku będą Rosja, Niemcy i Azerbejdżan. W grupie B spotkają się zespoły Włoch, Holandii, Turcji i Bułgarii. Po dwie najlepsze ekipy z obydwu grup awansują do półfinałów, których rozegranie zaplanowano na 9 stycznia. Dzień później odbędzie się finał, którego zwycięzca pojedzie na olimpiadę.
Skład 18-osobowej kadry Polski: Rozgrywające: Magdalena Śliwa (Montechiavo Jesi), Izabela Bełcik (Gedania Gdańsk), Ewa Ślusarz (Wisła Kraków). Środkowe: Agata Mróz (BKS Stal Bielsko-Biała), Katarzyna Skowrońska (Nafta Gaz Piła), Maria Liktoras (Winiary Kalisz), Izabela Żebrowska (AZS AWF Poznań), Berenika Tomsia (Gedania Gdańsk). Przyjmujące/atakujące: Małgorzata Glinka (Asystel Novara), Dorota Świeniewicz (Despar Perugia), Aleksandra Przybysz, Anna Podolec (obie BKS Stal Bielsko-Biała), Agata Karczmarzewska (Nafta Gaz Piła), Małgorzata Niemczyk-Wolska (Telekom Ankara), Kamila Frątczak (Winiary Kalisz), Joanna Kaczor (Gwardia Wrocław). Libero: Mariola Barbachowska (Telenet Polska Autopart Mielec), Agata Sawicka (AZS AWF Poznań).
Piotr Skrobisz
Nasz Dziennik

Autor: DW