Ojciec Święty w Angoli
Treść
- Moim sercem i modlitwą obejmuję całą Afrykę, a naród Angoli w szczególności. Pragnę go serdecznie zachęcić do dalszego kroczenia drogą pokoju oraz odbudowy kraju i jego instytucji - mówił Benedykt XVI podczas ceremonii powitania w Luandzie. Rozpoczął się drugi etap podróży apostolskiej Ojca Świętego na Czarny Ląd. Papież wczoraj rano pożegnał mieszkańców Kamerunu i udał się do Angoli.
Dziękując za zaproszenie do odwiedzenia tego kraju, Ojciec Święty przypomniał, że w Angoli ogromnym problemem jest bieda i wielu ludzi żyje poniżej granicy ubóstwa. Pomoc tym osobom jest zadaniem całego społeczeństwa. - Aby społeczeństwo było autentycznie wrażliwe na dobro wspólne, konieczne są wspólne dla wszystkich wartości. Jestem przekonany, że Angola można je znaleźć także dziś w Ewangelii Jezusa Chrystusa - podkreślił Benedykt XVI. - Wasz kraj jest bogaty, a naród silny. Wykorzystujcie jednak te dobra dla wspierania pokoju i porozumienia między narodami, opartego na sprawiedliwości i równości, które mogą upowszechnić w Afryce ową pokojową i solidarną przyszłość, której wszyscy pragną i do której mają prawo - podkreślił Papież. - Dlatego też proszę was: nie ulegajcie prawu silniejszego! - dodał, zaznaczając, że Bóg daje łaskę, by wznosić się ponad swe naturalne skłonności na skrzydłach rozumu i wiary i widzieć w każdym człowieku bliźniego.
Lecący ze stolicy Kamerunu Jaunde samolot z Ojcem Świętym na pokładzie o godz. 12.20 wylądował w stolicy Angoli Luandzie. Na lotnisku Bendykta XVI powitali prezydent kraju José Eduardo dos Santos oraz przewodniczący tamtejszego Episkopatu ks. abp Damičo António Franklin.
W przemówieniu powitalnym Ojciec Święty przypomniał, że sam pochodzi z kraju, w który wielu ludzi doświadczyło wojny i podziału członków rodzin tego samego narodu z powodu niszczycielskich i nieludzkich ideologii, dlatego zachęca wszystkich, by wybierali dialog jako drogę do przezwyciężenia konfliktów i napięć. Wyjaśnił także, że celem jego pielgrzymki jest utwierdzenie wiary w zmartwychwstałego Jezusa i wspólna modlitwa, aby w Angoli nieustannie trwał czas pokoju, sprawiedliwości i braterstwa.
W programie pierwszego dnia pobytu Ojca Świętego w Angoli znalazło się jeszcze spotkanie z szefem państwa w Pałacu Prezydenckim, a także spotkanie z biskupami Angoli oraz Wysp Świętego Tomasza i Książęcej w nuncjaturze apostolskiej. Dzisiaj Papież odprawi Eucharystię w kościele św. Pawła w Luandzie, a po południu spotka się z młodzieżą na Estadio dos Coqueiros. W niedzielnej uroczystej Mszy św. z udziałem tysięcy wiernych uczestniczyć będą biskupi z krajów południowej Afryki.
Wczorajsza poranna ceremonia pożegnania Ojca Świętego w Jaunde okazała się nie jedynym wydarzeniem ostatnich godzin pobytu w Kamerunie. W piątek rano doszło do niezaplanowanego spotkania Ojca Świętego z grupą Pigmejów - najstarszego plemienia w Afryce. Tuż przed odlotem do Luandy pod siedzibę nuncjatury w Jaunde przybyła delegacja reprezentująca trzy pokolenia plemienia. Przed budynkiem zbudowali szałas, w którym powitali Ojca Świętego tradycyjnymi śpiewami i tańcami. Podarowali mu żółwia oraz ręcznie uplecioną matę.
O godz. 8.45 Papież opuścił nuncjaturę apostolską w Jaunde i udał się na lotnisko Nsimalen. Tam w specjalnym pawilonie chwilę rozmawiał z prezydentem Kamerunu Paulem Biya. Podczas oficjalnej ceremonii pożegnania Ojciec Święty podziękował za serdeczne przyjęcie i okazaną gościnność, o której powiedział, że była gorąca jak afrykańskie słońce. Zaapelował o modlitwę w intencji II Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Afryki, by było "czasem łaski dla Kościoła na całym tym kontynencie, czasem odnowy i nowego poświęcenia się dla misji niesienia błogosławionego orędzia Ewangelii zranionemu światu". Papież wyznał, iż głęboko wyryte pozostanie w jego pamięci spotkanie z chorymi i niepełnosprawnymi w ośrodku im. kard. Légera. - Mieszkańcy Kamerunu, zachęcam was do wykorzystania tego czasu, który Bóg wam dał! Odpowiedzcie na Jego wezwanie do niesienia pojednania, uzdrowienia i pokoju swoim wspólnotom i swemu społeczeństwu! - zachęcał Ojciec Święty. - Pracujcie nad usunięciem niesprawiedliwości, ubóstwa i głodu wszędzie tam, gdzie się z tym zetkniecie! I niech Bóg błogosławi temu cudownemu krajowi, który jest "Afryką w miniaturze", który jest ziemią obiecaną i ziemią promieniejącego piękna! - dodał Papież.
MMP, KAI, PAP
"Nasz Dziennik" 2009-03-21
Autor: wa