Ofiary kataklizmu czekają na pomoc
Treść
Pogarsza się sytuacja mieszkańców Jawy, którzy przeżyli sobotnie trzęsienie ziemi. Na terenach zniszczonych przez kataklizm brakuje żywności i lekarstw. Akcji ratunkowej nie ułatwiają też ulewne deszcze, które od kilku dni nawiedzają ten rejon Indonezji. Nadal niejasny jest także tragiczny bilans trzęsienia. Władze indonezyjskiej prowincji Jawy Centralnej i specjalnego regionu Yogyakarty oceniły wczoraj rano, że kataklizm spowodował śmierć 5137 ludzi.
Stacja BBC poinformowała, że mieszkańcy miasta Bantul już dwie noce spędzili pod gołym niebem. Ulewne deszcze zmusiły niektórych z nich do powrotu do ruin swych domów. W samym mieście zostało zniszczonych ponad dwie trzecie budynków, w tym głównie prywatnych domów. Ocalały zbudowane z lepszych materiałów budynki hoteli i biurowców. Według BBC, wiele ciał ofiar nadal znajduje się pod ruinami, a szanse na znalezienie żywych osób maleją z dnia na dzień. Szacuje się, że w dotkniętym kataklizmem regionie Yogyakart rannych zostało ponad 20 tys. ludzi, a bez dachu nad głową jest około 200 tys. Indonezyjczyków.
Trzęsienie ziemi mające siłę 6,3 stopnia w skali Richtera nawiedziło indonezyjską wyspę Jawa w sobotę nad ranem. Zniszczeniu uległa większość budynków mieszkalnych w gęsto zaludnionych południowych rejonach regionu Yogyakarta. Według wstępnych szacunków indonezyjskich władz na skutek kataklizmu mogło zginąć około 5 tys. osób. Niektóre agencje podają jednak, że ofiar może być znacznie więcej. W całym nawiedzonym przez trzęsienie ziemi regionie brakuje elektryczności.
Akcję ratunkową utrudniają zła pogoda i padające od kilku dni ulewne deszcze. Na Jawie wylądował wczoraj pierwszy samolot z pomocą humanitarną przygotowaną przez ONZ. Samolot dostarczył wodę pitną, opatrunki, a także leki oraz namioty. Przylot okazał się możliwy dzięki otwarciu lotniska w Yogyakarcie, które w związku ze zniszczeniami pozostawało zamknięte przez dwie doby. Agencje poinformowały także, że pierwszy kilkunastoosobowy zespół lekarski wyleciał wczoraj z Japonii.
Pomoc ofiarom tragedii zadeklarowała społeczność międzynarodowa. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża obiecał 9,79 mln USD, Japonia - 10 mln, Wielka Brytania zapowiedziała przekazanie na pomoc dla ofiar 5,5 mln dolarów, Unia Europejska - 3,8 mln, Stany Zjednoczone - 2,5 mln, Australia - 2,3 mln, Chiny - 2 mln USD.
Polskie Centrum Koordynacji Ratownictwa i Ochrony Ludności analizuje potrzeby ofiar trzęsienia ziemi w Indonezji oraz pomocy humanitarnej, jakiej mógłby udzielić nasz kraj. Na wyniki analizy oczekuje także Polska Akcja Humanitarna. PCK również nie podjął na razie decyzji o przeprowadzaniu zbiórek, gdyż nie dostał sygnału od Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża.
PS
"Nasz Dziennik" 2006-05-30
Autor: ab