Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ofiary cywilizacji śmierci

Treść

Mieszkańcy Szwajcarii w ogólnokrajowym referendum opowiedzieli się za legalizacją badań z wykorzystaniem tzw. komórek macierzystych pozyskiwanych z zabijanych "nadliczbowych" embrionów ludzkich poczętych w procesie zapłodnienia pozaustrojowego. Stało się tak pomimo licznych protestów zarówno wielu środowisk lekarskich, jak i Kościołów szwajcarskich. Przeciwnicy tego typu praktyk nie ukrywają, że jest to pierwszy krok ku klonowaniu ludzi.
Zgodnie z przyjętym w czasie referendum prawem naukowcy będą mogli wykorzystywać do swoich badań tzw. komórki macierzyste pochodzące z uśmiercanych ludzkich zarodków, powołanych do życia w procesie zapłodnienia in vitro. Jedynym ograniczeniem ma być "bardzo dokładna kontrola" prowadzonych badań przez instytucje rządowe.
Tymczasem przeciwnicy tego typu praktyk nie ukrywają, że jest to pierwszy krok ku klonowaniu ludzi. Parlamentarzystka szwajcarska z ramienia CDU Kathy Riklin w reakcji na ogłoszone wczoraj wyniki referendum stwierdziła, że ludzie opowiedzieli się za badaniami według zasady "ścisła kontrola zamiast całkowitego zakazu". Jest przekonana, że opowiedzenie się Szwajcarów za legalizacją badań na komórkach macierzystych wynika stąd, iż społeczeństwo ma rozbudzone nadzieje na to, że badania te szybko powiększą możliwości leczenia wielu nieuleczalnych chorób. Zdaniem wielu lekarzy, są to naiwne nadzieje. Poseł Pascale Steck, obawia się, że konsekwencją legalizacji badań na komórkach macierzystych będzie za kilka lat referendum na temat klonowania ludzkich komórek w celach terapeutycznych, co oczywiście będzie poprzedzone odpowiednią kampanią propagandową.
W Europie badania z wykorzystywaniem ludzkich komórek macierzystych bez żadnych ograniczeń (wraz z możliwością klonowania) są możliwe w Wielkiej Brytanii i Belgii. Pewne formalne obostrzenia w sprawie prowadzenia badań z wykorzystywaniem ludzkiego materiału genetycznego pochodzącego z zabijanych poczętych dzieci obowiązują w Finlandii, Szwecji, Grecji i Holandii.
W Niemczech jak dotychczas badania takie są zabronione, ale już coraz głośniej mówi się o zamiarze zmiany tego przepisu. U naszych zachodnich sąsiadów obowiązuje zasada, iż nie wolno prowadzić takich badań nad zarodkami ludzkimi powołanymi do życia w Niemczech. Jednak w ograniczonym zakresie dozwolone jest prowadzenie takich badań na embrionach ludzkich sprowadzanych z zagranicy, które zostały zapłodnione przed 1 stycznia 2002 r. Na razie obowiązuje tu całkowity zakaz klonowania istot ludzkich.
Już od dłuższego czasu za legalizacją badań na komórkach macierzystych pozyskiwanych z mordowanych istot ludzkich opowiadają się lewicowi politycy z FDP i SPD. Nie ukrywają oni, że pragnęliby bez ograniczeń umożliwić wszelkie manipulacje na ludzkich komórkach macierzystych.
Waldemar Maszewski, Hamburg

"Nasz Dziennik" 2004-11-30

Autor: kl