Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Odwiedzą miejsca bliskie naszym przodkom

Treść

Zdjęcie: Mateusz Marek/ Nasz Dziennik

Pod patronatem „Naszego Dziennika”

W dniach 2-9 lipca 2014 r. odbędzie się XI Rajd Motocyklowy „Ojców Naszych Starym Szlakiem”. Uczestnicy rajdu pokonają 1500 km. Jadąc białoruskimi drogami, odwiedzą ważne miejsca w historii Rzeczypospolitej. Organizatorem rajdu jest Stowarzyszenie Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. 

W Rajdzie będą uczestniczyć osoby z całej Polski, zarówno z jej centralnej części, z Wybrzeża, jak i górale. W planie uczestnicy mają zorganizowanie rozmowy różnymi językami regionalnymi.

– Jedziemy pod kątem pomocy Polakom na Kresach i pod kątem pomocy kombatantom Armii Krajowej, którzy mieszkają po stronie kresowej. Jedziemy również do Domu Dziecka w Bogdanowie, by wspomóc dzieci przede wszystkim swoją pracą, ale i jakimiś upominkami, gdyż każdy motocyklista może przywieźć jakąś paczkę o określonym ciężarze – wyjaśnia w rozmowie z NaszymDziennikiem.pl Krzysztof Butlewski, organizator Rajdu Motocyklowego „Ojców Naszych Starym Szlakiem”. Jak wyjaśnia, dzieci z Bogdanowa zawsze czekają na rajdowców. 

– Teraz się okazało, że jedno z dzieci jest bardzo chore, ma tylko jedno płuco. Opiekunka domu dziecka, pani Helena, przebywa obecnie przy chorym maluchu w szpitalu. Pamiętamy go z poprzednich lat i bardzo chcemy pomóc – podkreśla Butlewski. 

Uczestnicy Rajdu „Ojców Naszych Starym Szlakiem” bardzo serdecznie wspominają gościnność samych Białorusinów.

– W tamtym roku po długim odcinku trasy, gdzie ciężko było gdziekolwiek się zatrzymać, bo wszelkie zajazdy i miejsca noclegowe się pokończyły, podjechaliśmy pod przypadkową chatkę leśnika, zapytaliśmy, czy możemy rozłożyć u niego na podwórku namioty. Zaprosił, abyśmy u niego przenocowali. Na drugi dzień uzbieraliśmy symboliczną kwotę, aby odwdzięczyć się gospodarzowi. Był tym całkowicie zaskoczony. Był po prostu wzruszony, że mógł nam pomóc – opowiada Krzysztof Butlewski.

Na szczególną uwagę trasy rajdowej po Białorusi zasługuje Budsław – odpowiednik naszego sanktuarium na Jasnej Górze. Rajdowcy przyjadą do Budsławia na obchody maryjne. Pielgrzymują tam głównie grupy młodzieży. Wieczorami wraz z księżmi młodzież organizuje pełną radości zabawę pielgrzymkową. Zawsze do wspólnego tańca zapraszają uczestników Rajdu.

Krzysztof Butlewski zauważa, jak ważna dla Białorusinów jest rodzina. – Na tym tle zachodnia Europa wygląda raczej jak miejsce wyścigu o pieniądze – komentuje i dodaje: – Rdzenni Białorusini chętnie uczą się języka polskiego, ponieważ kojarzy się on z pierwszym krokiem do Zachodu, często pomaga w rozpoczęciu studiów wyższych. Tym bardziej Polacy czują się ciepło i przyjaźnie przyjmowani.

Dlatego też, jak zapowiadają motocykliści, poszczególne punkty trasy XI Rajdu „Ojców Naszych Starym Szlakiem” będą realizowane bez pośpiechu, aby pobyć trochę dłużej z tymi, którzy na rajdowców niejednokrotnie czekają cały rok.
Agnieszka Paprocka-Waszkiewicz
Nasz Dziennik, 29 czerwca 2014

Autor: mj