Odrzucili zażalenie

Treść

Moskiewski Sąd Miejski odrzucił wczoraj skargę Stowarzyszenia Memoriał domagającego się rehabilitacji 16 ofiar zbrodni katyńskiej. Członkowie organizacji już zapowiedzieli złożenie odwołania do wyższych instancji.

Memoriał zaskarżył do Sądu Miejskiego decyzję sądu rejonowego odmawiającego rozpatrzenia wniosków stowarzyszenia domagającego się rehabilitacji kilkunastu polskich ofiar mordu katyńskiego pochowanych w Katyniu i Miednoje. Trzyosobowy skład sędziowski rozpatrywał wniosek Memoriału około 20 minut, co - jak zaznaczył szef Komisji Polskiej Memoriału Aleksandr Gurianow - jest "dość niezwykłe", ponieważ decyzje w tego typu sprawach zapadają zazwyczaj w ciągu minuty.
Reprezentująca stowarzyszenie adwokat Diana Sork stwierdziła, że "sędziowie zrozumieli, jaki błąd popełnił sąd niższej instancji, ale z jakichś powodów nie chcieli zmienić jego decyzji". - Sędziowie naradzali się dość długo. W pokoju narad prawdopodobnie toczyły się jakieś spory. Ktoś z czymś się nie zgadzał; ktoś kogoś do czegoś przekonywał - powiedziała Sork. Przedstawiciele Memoriału zapowiedzieli, że skorzystają z prawa odwołania się do Kolegium Sądu Miejskiego, Sądu Najwyższego lub Sądu Konstytucyjnego.
Na prośbę rodzin ofiar mordu katyńskiego stowarzyszenie od kilku miesięcy walczy z rosyjską generalną prokuraturą wojskową o rehabilitację oficerów i policjantów pomordowanych w 1940 roku. Organizacja domaga się, żeby prokuratura wystawiła zaświadczenia o rehabilitacji polskich oficerów albo skierowała je do sądu ze swoimi orzeczeniami o odmowie, licząc na to, że sądy uznają stanowisko prokuratury za sprzeczne z prawem i zobowiążą ją do wykonania postanowień ustawy o rehabilitacji ofiar represji politycznych.
- Chcąc uniknąć drogi sądowej - bo to do sądu należy ostateczna decyzja w sprawie rehabilitacji - prokuratura znalazła trzecią drogę: nie podejmuje decyzji ani na "tak", ani na "nie" - powiedział Gurianow.
ZB
"Nasz Dziennik" 2007-05-23

Autor: wa

Tagi: katyn