Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Odpowiedź na masakry w Gazie

Treść

Palestyński zamachowiec zdetonował wczoraj bombę w centrum Tel Awiwu, zabijając poza sobą 5 osób i raniąc kilkadziesiąt innych. Zamachu dokonano przy stoisku z kanapkami koło starego dworca autobusowego w Tel Awiwie. Wczorajszy atak ostro potępiły Stany Zjednoczone.
Do zamachu przyznały się dwa ugrupowania palestyńskie - Islamski Dżihad i Brygady Męczenników Al-Aksy. Przedstawiciel Brygad powiedział, że była to odpowiedź na "izraelskie masakry, popełniane wobec naszego ludu w Gazie".
Palestyński prezydent Mahmud Abbas potępił atak jako sprzeczny z interesami Palestyńczyków, wzywając jednocześnie mediujące w konflikcie bliskowschodnim obce mocarstwa, by zapobiegły dalszemu pogarszaniu się sytuacji w regionie. Z kolei oficjalny rzecznik rządzącego Hamasu, Sami Abu Zuhri, nazwał zamach "naturalnym skutkiem kontynuowania izraelskich zbrodni wobec naszego narodu". - Izraelscy okupanci ponoszą odpowiedzialność za kontynuację ich agresji. Nasi ludzie są zmuszeni do samoobrony i mają pełne prawo użycia wszelkich środków dla własnej obrony - podkreślił rzecznik Hamasu.
KWM, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-04-18

Autor: ab