Odnowiony pałac króla Jana
Treść
Mamy możliwość skorzystać jednocześnie ze środków krajowych i unijnych w dziedzinie kultury - powiedział wczoraj minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski podczas otwarcia nowych sal w pałacu wilanowskim. - Gdyby nie wsparcie finansowe Unii Europejskiej, nie moglibyśmy rozpocząć prac konserwatorskich - dodał Paweł Jaskanis, dyrektor Muzeum Pałacu w Wilanowie.
Zdaniem ministra Ujazdowskiego, restauracja kilku sal pałacu jest częścią polityki ochrony dziedzictwa kulturowego realizowanej przez jego placówkę. Paweł Jaskanis przyznał z kolei, że w założeniu pierwotnym Unia miała zasponsorować projekt, ale w trakcie prac okazało się, że koszta będą większe. W efekcie większość wydatków poniósł budżet polski. Dyrektor podziękował ministrowi za przekazanie środków na zabezpieczenie prawidłowej realizacji tego projektu. Ponadto dzięki rekomendacji Kazimierza Michała Ujazdowskiego pałac w Wilanowie otrzyma także wsparcie finansowe w ramach Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Norweskiego Mechanizmu Finansowego.
- Często zdarza się w trakcie prac konserwatorskich, że założone wydatki są większe niż przypuszczano - mówił Jaskanis. - Paradoksalnie jest to dla nas korzystne, bo oznacza, iż więcej elementów odkryto do konserwacji, czyli więcej będzie do podziwiania - dodał. Dyrektor zwrócił uwagę na stale zwiększający się od 2002 r. ruch turystyczny w pałacu. Wyraził nadzieję, że otwarcie nowych pomieszczeń spowoduje jeszcze większe zainteresowanie.
Wśród odrestaurowanych sal wymienić należy: Pokoje Królowej oraz Pokoje Chińskie i Myśliwskie. Prace w nich trwały trzy lata. - Drewniany wystrój Pokoi Chińskich był zniszczony przez grzyb, na szczęście elementy dekoracji powtarzały się, czyli mogliśmy je odtworzyć bez problemu na zasadzie analogii - relacjonował Andrzej Mazur, szef ekipy konserwatorów.
Na zakończenie spotkania w pałacu minister Ujazdowski pogratulował dyrektorowi Muzeum Archeologicznego w Biskupinie - Wiesławowi Zajączkowskiemu, uzyskania nagrody Europa Nostra. Biskupin jest jak na razie jedyną polską placówką, która została wyróżniona w ten sposób. Komitet Europa Nostra przyznaje dyplomy i medale wybitnym projektom restauracyjnym o wymiarze europejskim oraz medale honorowe indywidualnym osobom za ochronę i konserwację dziedzictwa narodowego.
Jacek Dytkowski
"Nasz Dziennik" 2007-04-27
Autor: wa