Odmrażamy relacje z Rosją
Treść
Pod koniec tego roku może się odbyć spotkanie przywódców Polski i Rosji - Lecha Kaczyńskiego i Władimira Putina - wynika z informacji udostępnionych po wczorajszych rozmowach polskiej minister spraw zagranicznych Anny Fotygi z jej rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem. Ten ostatni przyjedzie do Polski prawdopodobnie już we wrześniu, m.in. po to, by przygotować wizytę rosyjskiego przywódcy.
- Planujemy spotkania na poziomie przedstawicieli dyplomacji, a także specjalistów w wielu dziedzinach, także na poziomie resortów kultury. Pani minister przekazała Siergiejowi Ławrowowi zaproszenie do złożenia wizyty w Polsce. Zaproszenie zostało przyjęte. Minister przyjedzie w możliwie szybkim terminie - powiedział rzecznik polskiego MSZ Andrzej Sadoś, który towarzyszył szefowej polskiej dyplomacji w Moskwie. Z naszych informacji wynika, że do spotkania może dojść już we wrześniu.
Choć oficjalnie minister Anna Fotyga brała udział w międzynarodowej konferencji poświęconej walce z handlem narkotykami, to jednak odbyła serię spotkań ze swoimi odpowiednikami z kilku krajów, przede wszystkim Rosji, rozmawiała także na inne interesujące Polskę tematy.
Dla nas najważniejsze były - pierwsze na tym szczeblu w ostatnich miesiącach - rozmowy z Siergiejem Ławrowem. Jak zaznaczył Andrzej Sadoś, minister Fotyga zaczęła swoje wystąpienie od złożenia na ręce szefa rosyjskiej dyplomacji kondolencji z powodu zabicia czterech rosyjskich dyplomatów w Iraku, co zostało ciepło przyjęte przez stronę rosyjską. Dzień wcześniej polskie MSZ wysłało oficjalną depeszę z kondolencjami do Moskwy. W rozmowach obu ministrów - jak powiedział rzecznik polskiego MSZ - "obydwie strony deklarowały wolę kontynuowania dialogu".
Podczas spotkania strona rosyjska przyznała, że historia, mimo że nie powinna determinować przyszłości, "jest ważna". To istotne stwierdzenie Rosjan w kontekście odmowy rosyjskiej prokuratury wydania dokumentów na temat zbrodni katyńskiej.
Innym ważnym tematem były sprawy związane z polityką energetyczną Polski i Rosji. Strona polska zaznaczyła, że uważa projekt budowy Gazociągu Północnego za nieopłacalny ekonomicznie i godzący w polską rację stanu - powiedział rzecznik polskiego MSZ. Rosjanie wyrazili zrozumienie dla takiego stanowiska, podobnie jak dla pomysłu zorganizowania w lipcu w Warszawie konsultacji energetycznych między prezydentami Polski, Ukrainy, Azerbejdżanu i Kazachstanu. Strona rosyjska uznała, że tak jak Rosja buduje sobie niezależne drogi dostaw gazu, tak Polska może zorganizować dywersyfikację dostaw.
Minister Fotyga poruszyła też sprawę blokowania eksportu polskiej żywności. - Jest to przede wszystkim problem unijny, zajmuje się nim Komisja Europejska. Jako członek UE mamy bowiem także pewne wynikające z tego członkostwa uprawnienia. Nasze służby będą wspierać te starania - zaznaczył, odnosząc się do tej sprawy, Andrzej Sadoś.
Powiedział on również, że minister Fotyga spotkała się także z szefem niemieckiej dyplomacji Frankiem Walterem Steinmeierem, z którym rozmawiała m.in. na temat zbliżającego się przejęcia przez Niemcy przewodnictwa w pracach Unii Europejskiej, podczas którego ma zapaść decyzja w sprawie tzw. okresu refleksji nad konstytucją UE. Szefowa polskiej dyplomacji rozmawiała też z komisarz ds. stosunków zewnętrznych UE Benitą Ferrero-Waldner.
Podczas samej konferencji szefowa polskiej dyplomacji podkreślała potrzebę współdziałania wielu krajów w zwalczaniu handlu narkotykami. Zaznaczyła, że Rosja pełni szczególną rolę w walce z przemytem środków odurzających pochodzących z Afganistanu. Mówiąc o szansach dojścia do spotkania obu prezydentów, rzecznik MSZ Andrzej Sadoś wypowiadał się z optymizmem, zachowując dyplomatyczną powściągliwość. - Bardzo intensywnie pracujemy nad przygotowaniem spotkania obu przywódców państw - stwierdził. Konkretnym rezultatem spotkania minister Fotygi jest rozpoczęcie rozmów, kontynuowanie dialogu z Rosją i przekazanie zaproszenia do złożenia wizyty w Polsce rosyjskiemu ministrowi spraw zagranicznych Siergiejowi Ławrowowi. Rzecznik zastrzegł, że względy dyplomatyczne uniemożliwiają podanie wszystkich szczegółów rozmów. Wyraził również nadzieję, że działania polskiego i rosyjskiego MSZ doprowadzą do szczytu Kaczyński - Putin i do znaczącej poprawy naszych stosunków z Federacją Rosyjską.
BM, WM
Prof. Anna Raźny, Instytut Rosji i Europy Wschodniej Uniwersytetu Jagiellońskiego:
Wizyta pani Anny Fotygi, nowej minister spraw zagranicznych, w Moskwie - to dobra wiadomość. Byłaby wiadomością bardzo dobrą, gdyby wniosła realną zapowiedź pozytywnych zmian we wzajemnych relacjach polsko-rosyjskich. Relacje te od dłuższego czasu są złe na poziomach dla nas najważniejszych - w sferze stosunków międzynarodowych, politycznych, gospodarczych, a nawet kulturalnych. Przyczyn tego stanu należy szukać po obydwu stronach, nade wszystko jednak po stronie rosyjskiej. Rosja za prezydentury Władimira Putina zmieniła swoje oblicze. Z Rosji postkomunistycznej, przegranej w zimnej wojnie, osłabionej rozpadem Związku Sowieckiego, rozgrabionej przez oligarchów, przekształciła się w państwo o ambicjach imperialnych. Jest obecnie podmiotem politycznym o znaczeniu ponadregionalnym - nie tylko ze względu na silną pozycję na rynku źródeł energii, modernizację przemysłu zbrojeniowo-paliwowego, ale również z uwagi na nową doktrynę obronną i inicjatywę zjednoczeniową na obszarze Azji - Grupę Szanghajską. Wystarczy, że oprócz Rosji znalazły się w niej Chiny, aby mówić o jej międzynarodowym znaczeniu.
not. JS
'Nasz Dziennik" 2006-06-29
Autor: ab