Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Od poniedziałku zapłacimy więcej za energię. Rząd D. Tuska nie pochylił się nad obywatelskim projektem ustawy, który mógł temu zapobiec

Treść

Od poniedziałku zapłacimy więcej za energię. Podwyżki mógł zatrzymać obywatelski projekt ustawy. Dokument nie znalazł się jednak w porządku obrad ostatniego posiedzenia Sejmu.

Od poniedziałku wszyscy będziemy więcej płacić za prąd, gaz i ciepło. W Sejmie jest obywatelski projekty ustawy, który zmusiłby rząd do utrzymania dotychczasowych tarcz chroniących odbiorców energii. Poseł Mariusz Błaszczak domagał się, aby projekt był rozpatrywany na zeszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu.

– Nie ma czasu na analizy. Od poniedziałku ceny gazu wzrastają o ponad 40 procent, a prąd o ponad 30 procent – zaznaczył przewodniczący klubu PiS, Mariusz Błaszczak.

Projekt nie znalazł się jednak w harmonogramie  posiedzenia, bo – jak powiedział marszałek Szymon Hołownia – trwają analizy tego projektu.

– Projekt ma termin rozpatrywania. Graniczna data to 7 września. Będzie rozpatrywany w lipcu na następnym posiedzeniu albo jeszcze na następnym – mówił marszałek Szymon Hołownia.

Wniosek posła Mariusza Błaszczaka o pilne procedowanie obywatelskiego projektu ustawy „Stop podwyżkom cen energii” w ostry sposób skrytykował wicepremier Krzysztof Gawkowski z Lewicy.

– Pomyliliście publiczną misję z politycznym wezwaniem do tego, żeby budować swoją formację. Wstydźcie się, że macie dzisiaj czelność wychodzić na mównicę i mówić Polakom, że my źle rządzimy – zaznaczył  Krzysztof Gawkowski.

Nadchodzące podwyżki niepokoją Polaków. To bardzo duże obciążenia dla wielu  domowych budżetów.

– Wszystko będzie drożej. Jestem przeciwko – mówią Polacy.

– Jak płaciłam 100 złotych, to teraz 166 złotych – wskazała kobieta.

Obecny rząd zadeklarował, że wprowadzone mechanizmy złagodzą podwyżki energii, ale i tak będą one duże, bo wynoszące 30 procent w przypadku prądu.

– Działania, które podjęliśmy w ramach trudnego budżetu i możliwości budżetowych pozwoliły na przyjęcie ustawy, która została podpisana przez pana prezydenta 7 czerwca – podkreśliła minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska.

Rozwiązania rządowe ulżą niewielkiej liczbie gospodarstw domowych, bo wsparcie finansowe otrzymają najubożsi. Do tej pory tarcze chroniły wszystkich klientów. Dlatego projekty obywatelski jest tak ważny – zwrócił uwagę poseł Mariusz Błaszczak.

– Pod projektem obywatelskim „Stop podwyżkom od lipca” swoje podpisy złożyło 140 tys. Polaków. Nie można ignorować woli ponad 140 tys. ludzi – mówił w Sejmie Mariusz Błaszczak.

Temat podwyżek energii jest niewygodny dla rządzących – wskazał politolog, dr Andrzej Skiba.

– Podwyżki dotyczą pieniędzy, portfeli milionów polskich obywateli. Te podwyżki cen energii dotkną każde gospodarstwo domowe – wskazał dr Andrzej Skiba.

Duże wpływ na ceny energii ma polityka klimatyczna prowadzona przez Unię Europejska. 60 procent kosztów wytworzenia energii elektrycznej w Polsce to koszt uprawnień do emisji CO2.

TV Trwam News

źródło: radiomaryja.pl, 30 czerwca 2024

Autor: dj