Od niedzieli bez WSI

Treść

Jutro rozpoczynają działalność nowe służby specjalne: Służba Wywiadu Wojskowego i Służba Kontrwywiadu Wojskowego, powstałe w wyniku likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Nadal działać będzie specjalna komisja weryfikacyjna pod kierownictwem wiceministra obrony Antoniego Macierewicza, która prowadzi weryfikację żołnierzy WSI.
- Komisja weryfikacyjna ma gotowe stanowisko wobec kilkuset oficerów. Na razie nie ma oświadczeń niezgodnych z prawdą - twierdzi Piotr Bączek, rzecznik Antoniego Macierewicza.
Dla nowych służb specjalnych: SWW i SKW, wybrano już kadry, prawdopodobnie będzie to ok. 1200 żołnierzy. - Na ukończeniu są prace komisji likwidacyjnej, która przekaże raport z inwentaryzacji zasobów materiałów archiwalnych i spraw prowadzonych przez służby - poinformował Piotr Bączek.
Komisja weryfikacyjna sprawdza prawdziwość deklaracji żołnierzy WSI, czy wiedzą o jakimś przestępstwie w WSI, czy ujawniali tajemnice służby, utrudniali postępowania karne, stosowali przemoc, zaniechali powiadomienia o przestępstwie, bezprawnie wpływali na władze, prowadzili tajną współpracę z przedsiębiorcą lub dziennikarzem. Powołanym w 1991 r. WSI zarzucano wiele nieprawidłowości, m.in. brak weryfikacji funkcjonariuszy z czasów PRL, szpiegostwo na rzecz Rosji, udział w aferze FOZZ, nielegalny handel bronią, "dziką lustrację". Niedawno okazało się również, że w pierwszej połowie lat 90. WSI inwigilowały obecnego szefa MON Radosława Sikorskiego.
- Według mojej wiedzy, komisje likwidacyjna i weryfikacyjna WSI uzyskały wiarygodne informacje, że służby te działały także niezgodnie z prawem, wywierały wpływ na bieg spraw publicznych oraz funkcjonowanie niektórych mediów - powiedział w rozmowie z PAP prof. Andrzej Zybertowicz z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
WW

"Nasz Dziennik" 2006-09-30

Autor: wa