Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ochrona dawnego dziedzictwa

Treść

W ocenie ekspertów, park kulturowy w Jarosławiu - jedyne tego typu przedsięwzięcie na Podkarpaciu - powinien zwiększyć swój obszar. Przez włączenie do parku szereg zabytkowych obiektów dziś mocno zaniedbanych miałoby szansę powrócić do dawnej świetności.

Decyzja o utworzeniu Parku Kulturowego Zespołu Staromiejskiego oraz Zespołu Klasztornego Ojców Dominikanów w Jarosławiu, który zajmuje powierzchnię 46 ha, zapadła w marcu bieżącego roku i została zatwierdzona przez radę miasta. Park kulturowy jest jedną z form oraz sposobów ochrony krajobrazu. Inicjatywa, o którą zabiegano od 2004 roku, ma na celu objęcie obiektów ważnych dla dziedzictwa historycznego ścisłą ochroną konserwatorską. Obszar parku kulturowego, który wyznacza XVII-wieczny układ urbanistyczny Jarosławia, obejmuje obszar Starego Miasta poszerzony o dawne fortyfikacje miejskie, wały i fosy historycznego placu targowego przed Bramą Krakowską, zabudowę związaną z kościołem i dawnym Szpitalem Świętego Ducha, a także obszar dawnego opactwa, kościół pw. św. Mikołaja i klasztor Sióstr Benedyktynek wraz z otaczającymi go fortyfikacjami. Ponadto w skład parku wchodzi zespół klasztorny Ojców Dominikanów z bazyliką Matki Bożej Bolesnej i otaczającymi obiekt fortyfikacjami. Park kulturowy ma na celu ochronę dziedzictwa kulturowego i krajobrazowego oraz określenie działań zmierzających do nadania Staremu Miastu w Jarosławiu miana pomnika historii. Opracowywany długoletni plan renowacji cennych obiektów stwarza też możliwość restauracji cennych zabytków i pozyskanie środków na ich realizację. Dlatego - w ocenie ekspertów - obszar parku powinien zostać poszerzony także o XIX-wieczne centrum miasta obejmujące cenne, chociaż mocno zaniedbane kamienice, które w ten sposób zyskałyby szansę na powrót do dawnej świetności. Realizacja założeń parku kulturowego wymagać będzie sporo pracy i środków. Chodzi m.in. o uporządkowanie zaniedbanych podwórek, usunięcie garaży i innych niestałych obiektów, które przesłaniają zabytki i nie pasują do staromiejskiej zabudowy, a także przebudowę obiektów socrealistycznych bezpośrednio sąsiadujących z zabytkowymi kamienicami.
MaK
"Nasz Dziennik" 2009-07-27

Autor: wa