Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Obowiązkowe OC - lepiej nie zapomnij o polisie!

Treść

 

O ubezpieczeniu pojazdu nie możemy zapominać, tym bardziej, że od początku roku w naszym rejonie dochodziło do wielu zdarzeń drogowych. Osoby poszkodowane dostały odszkodowanie z tytułu OC sprawcy, gorzej gdy to my spowodowaliśmy stłuczkę, nie mając autocasco. Nie wspominając już o braku obowiązkowego OC…

Warunki OC wszędzie takie same

W przeciwieństwie do wielu produktów komunikacyjnych, jak np. autocasco czy NNW, ubezpieczenie OC w każdym towarzystwie jest takie samo. Reguluje je odpowiednia ustawa, więc polisy u poszczególnych ubezpieczycieli nie różnią się zakresem, a jedynie ceną. W niektórych przypadkach można powiedzieć „aż” ceną, gdyż różnice mogą być nawet kilkukrotne. Firmy ubezpieczeniowe – zgodnie z ustawą – odpowiadają do 1 mln euro (za szkody na mieniu) i 5 mln euro (życie i zdrowie ludzkie).

Dla doświadczonych kierowców jest taniej. A co z niedoświadczonymi?

Zazwyczaj, im starszy i bardziej doświadczony kierowca, tym mniej płaci za polisę OC. Często jej cena oscyluje wokół 300-400 zł, a nawet mniej. Oczywiście, na ostateczną składkę wpływ ma wiele czynników, min. rodzaj samochodu i bezkolizyjna jazda.

Tzw. młodzi kierowcy (wg wielu towarzystw to osoby do 26 roku życia) mają zwyżki za wiek, przez co ceny polis nie są już dla nich tak atrakcyjne. A ubezpieczyć samochód i tak trzeba, i to bez względu na "metrykę". Tutaj zalecamy więc jeszcze większą roztropność podczas poszukiwań OC i porównywanie cen ubezpieczenia. Przykładowo, dla 10-letniego Opla Astry II z silnikiem benzynowym o pojemności 1.4, podstawowe ubezpieczenie OC może kosztować tylko 480 zł* lub aż 1500 zł. Z kolei wariant z autocasco można znaleźć już od 730 zł – bardzo niewiele jak dla młodego, 25-letniego kierowcy, który nie ma jeszcze maksymalnych zniżek.

Kary za brak OC są znacznie wyższe niż składka za ubezpieczenie

Ceny polis jak widać, nie są tak wygórowane, jak kary za brak obowiązkowej polisy OC. Przypominamy, że w 2015 roku właściciel samochodu osobowego zapłaci 3 500 złotych kary, gdy przerwa w ubezpieczeniu przekroczy 14 dni. To nie koniec kłopotów. Jeżeli spowoduje wypadek lub kolizję, dostanie mandat i pokryje wszystkie koszty związane ze szkodą (często są to ogromne sumy dla poszkodowanych za leczenie, rehabilitację lub świadczenie po śmierci osoby bliskiej) i postępowaniem sądowym.

* obliczenie pochodzi z kalkulatora rankomat.pl, ze strony rankomat.pl/you-can-drive, dla 25-letniego kierowcy, mającego  w swojej historii ubezpieczenia 5 bezkolizyjnych polis OC

źródło: Redakcja SilesianSport.pl

Autor: SilesianSport.pl