Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Obiecują (znowu) rehabilitację

Treść

Prawnicy na polecenie rządu pracują nad propozycjami zmian w rosyjskim prawie, które otworzyłyby drogę do rehabilitacji ofiar zbrodni katyńskiej - poinformowało wczoraj radio Echo Moskwy.

Rozgłośnia powołała się na "źródło znające sytuację", które zacytowała też agencja Interfax. - Polityczna decyzja już zapadła. Teraz sprawa jest w rękach prawników - oświadczył rozmówca agencji. Według niego, rosyjskie prawo w obecnej postaci nie pozwala na uruchomienie mechanizmu rewizji sprawy Katynia. - Po wniesieniu zmian do ustawodawstwa pojawią się podstawy do podjęcia odpowiednich decyzji procesowych w tej głośnej sprawie karnej - powiedział informator. Nie wykluczył on zarazem innych wariantów rehabilitacji niezwiązanych z koniecznością wznowienia śledztwa w sprawie Katynia.
Dotychczas strona rosyjska sugerowała, że rehabilitacja ofiar zbrodni katyńskiej zostanie przeprowadzona na mocy specjalnego dekretu prezydenta Rosji lub ustawy Dumy Państwowej. Jednocześnie wykluczała, by była ona możliwa na podstawie obowiązującej od 1991 r. ustawy o rehabilitacji ofiar represji politycznych, jak proponuje m.in. stowarzyszenie Memoriał. Bezskutecznie w sądach Federacji Rosyjskiej walczyły o to także rodziny niektórych z pomordowanych. Adwokat Anna Stawicka, reprezentująca w Rosji część tych rodzin, zauważyła w rozmowie z Echem Moskwy, że już obecne prawo Federacji Rosyjskiej daje wszelkie podstawy do przeprowadzenia rehabilitacji Polaków. - Uczestniczyłam w postępowaniu dotyczącym rehabilitacji 10 polskich oficerów. Moim zdaniem, już w 2008 r., gdy składaliśmy do Głównej Prokuratury Wojskowej wniosek o rehabilitację, a później skargę do sądu na jej postępowanie, baza dowodowa i prawna pozwalała na podjęcie decyzji o rehabilitacji - stwierdziła.
Nadzór nad wyjaśnieniem zbrodni katyńskiej i rehabilitacją jej ofiar w 2010 r. przejął osobiście prezydent Dmitrij Miedwiediew. W kwietniu tego roku zapewnił, że będzie szukał rozwiązań, które na gruncie rosyjskiego prawa pozwoliłyby na rehabilitację polskich oficerów. Wcześniej Moskwa utrzymywała, że rehabilitacja taka nie jest możliwa. Zaś 21 października minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oświadczył, że jego kraj jest gotów rozpatrzyć problem rehabilitacji ofiar Katynia. Szef dyplomacji oznajmił też, że problemy poruszone w pozwach rodzin polskich oficerów, skierowanych do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, mogą zostać uregulowane na szczeblu międzyrządowym. Z kolei 17 października Michaił Mitiukow, przewodniczący Komisji ds. Rehabilitacji Ofiar Represji Politycznych, która działa przy prezydencie Rosji, poinformował, że rosyjscy eksperci przygotowali już propozycje rozwiązania problemu rehabilitacji ofiar zbrodni katyńskiej.
Podjęcie tej kwestii łączone jest z toczącą się przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu procesem w tej sprawie. 6 października bieżącego roku odbyła się publiczna rozprawa, po której duża część ekspertów spodziewa się przegranej Rosji. Krewni ofiar zarzucają władzom Federacji Rosyjskiej, że nie przeprowadziły skutecznego postępowania wyjaśniającego zbrodnię katyńską, nie dokonały należytej kwalifikacji prawnej mordu, nie ustaliły jego sprawców i nie wyciągnęły wobec nich konsekwencji. Ponadto rodziny ofiar zarzucają Rosji poniżające traktowanie poprzez negowanie zbrodni katyńskiej jako historycznego faktu w sformułowaniach rosyjskich sędziów i urzędników. Wyrok Trybunału może być wydany już w pierwszej połowie 2012 roku.

Piotr Falkowski, PAP

Nasz Dziennik Wtorek, 22 listopada 2011, Nr 271 (4202)

Autor: au