Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Obezwładnić Boga

Treść

Jezus podążył w stronę Tyru i Sydonu. A oto kobieta kananejska, wyszedłszy z tamtych okolic, wołała: «Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko dręczona przez złego ducha». Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem.

Na to zbliżyli się do Niego uczniowie i prosili: «Odpraw ją, bo krzyczy za nami».

Lecz On odpowiedział: «Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela».

A ona przyszła, upadła przed Nim i prosiła: «Panie, dopomóż mi».

On jednak odparł: «Niedobrze jest brać chleb dzieciom i rzucać psom».

A ona odrzekła: «Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą z okruszyn, które spadają ze stołu ich panów».

Wtedy Jezus jej odpowiedział: «O niewiasto, wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak chcesz». Od tej chwili jej córka została uzdrowiona (Z rozdz. 15 Ewangelii wg św. Mateusza)

Jak pokonać Boga? Wiarą. Wiara to więź z Nim, albo powiedzmy mocniej: uzależnienie od Niego. Jeśli ktoś uzależni się od narkotyku, umrze. Jeśli ktoś uzależni się od Boga – nie zginie. Jak ta kobieta z dzisiejszej Ewangelii: miała tylko Jezusa, gdyby On się od niej odwrócił, jej życie obróciłoby się w pustkę. Nie mógł zatem jej odmówić. A zatem: od czego jestem uzależniony? Czy chcę się uzależnić od Jezusa?

Dzisiejsze czytania liturgiczne: Jr 31, 1-7; Mt 15, 21-28

Szymon Hiżycki OSB | Pomiędzy grzechem a myślą

Źródło: ps-po.pl, 03 sierpnia 2016

Autor: mj

Tagi: Obezwładnić Boga