Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Obchody rocznicy Stanu Wojennego

Treść

Z udziałem przedstawicieli najwyższych władz państwowych na czele z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim, marszałkami Senatu - Bogdanem Borusewiczem i Sejmu - Markiem Jurkiem odbędą się w dniach 12-13 grudnia br. we Wrocławiu ogólnopolskie obchody XXV rocznicy stanu wojennego. W uroczystościach zapowiedziało swój udział ponad dwa tysiące osób, które wtedy walczyły z władzą komunistyczną.
- Nie chcemy świętować rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, ale zamierzamy pokazać zwycięstwo w wojnie polsko-jaruzelskiej - powiedział nam wojewoda dolnośląski Krzysztof Grzelczyk dodając, że będzie to święto tych wszystkich, którzy mieli odwagę przeciwstawić się komunistycznemu reżimowi. Przewodniczący dolnośląskiej "Solidarności" Janusz Łaznowski uważa, że w czasie stanu wojennego Wrocław był stolicą Polski! - Prawie wszyscy liderzy związku uniknęli więzienia i wznosili podziemne państwo. Właśnie we Wrocławiu powstała w latach osiemdziesiątych bardzo prężna opozycja. Obok "Solidarności" działały także "Solidarność Walcząca" oraz "Pomarańczowa Alternatywa". Te argumenty przekonały dzisiejszych działaczy "Solidarności" do zorganizowania rocznicowych obchodów właśnie w stolicy Dolnego Śląska - uzasadnia Janusz Łaznowski
Uroczystości zainauguruje 12 grudnia br. sesja naukowa pt. "Stan wojenny w Polsce" organizowana w Sali Wielkiej Ratusza przez Instytut Pamięci Narodowej. O godz. 21.15 w Hali Stulecia zaplanowano natomiast specjalny koncert "Requiem pro pace", którego scenarzystą i reżyserem jest znany dolnośląski twórca Roman Kołakowski, na co dzień m.in. kierownik literacki Wydziału Programów Katolickich PSE "Polest". W programie wystąpią gwiazdy polskiej sceny i estrady, m.in.: Hanna Banaszak, Olga Bończyk, Kinga Preiss, Mariusz Kiljan, Paweł Kukiz, Daniel Olbrychski, Jan Peszek i Piotr Bogucki.
Zdaniem Romana Kołakowskiego, pojawia się dzisiaj bardzo niebezpieczna tendencja bagatelizowania stanu wojennego. - Zależy na tym przede wszystkim ówczesnej władzy. Byli i obecni dygnitarze komunistyczni mówią nam dzisiaj o wyborze mniejszego zła czy też o jakiejś grze z Moskwą. Dlatego w tę rocznicową noc opowiemy o tych bolesnych wydarzeniach w jak najbardziej poważny i podniosły sposób. Należy się to tym wszystkim, którzy odważnie wyszli wtedy na ulice, walcząc z komunistyczną władzą, a głównie ofiarom stanu wojennego - podkreśla Roman Kołakowski.
O północy z 12 na 13 grudnia br. metropolita wrocławski ks. abp Marian Gołębiewski będzie przewodniczył w miejscowej katedrze pw. św. Jana Chrzciciela uroczystej Eucharystii transmitowanej przez TVP Polonia i Katolickie Radio Rodzina. W środę, tj. 13 bm., prezydent RP Lech Kaczyński odsłoni na budynku byłych zakładów "Dolmel" okolicznościową tablicę pamiątkową. W hali produkcyjnej dawnego "Pafawagu" zaplanowano natomiast sesję naukową pt. "Stan wojenny na Dolnym Śląsku", a w Rynku - wystawę poświęconą tej tematyce oraz happening przypominający atmosferę tamtych czasów. Pojawią się m.in. zomowcy, armatki wodne, koksowniki...
Marek Zygmunt, Wrocław
"Nasz Dziennik" 2006-12-11

Autor: wa