Obama już świętuje sukces
Treść
Amerykańska Izba Reprezentantów przyjęła forsowany przez prezydenta Baracka  Obamę plan reformy służby zdrowia. Projekt przeszedł minimalną przewagą głosów -  220 "za", 215 "przeciw". Zanim jednak dokument ten zostanie wdrożony w życie,  musi jeszcze zostać zaaprobowany przez Senat, który pracuje nad jego własną  wersją.
W związku z wielką niewiadomą dotyczącą ostatecznego wyniku  głosowania prezydent Barack Obama postanowił wyjątkowo odwiedzić Kongres, by  spróbować przekonać nadal niezdecydowanych członków swojej partii. Podkreślił -  jak informuje BBC - że podobne decyzje podejmuje się "raz na kilkadziesiąt lat".  Ostatecznie podczas głosowania za przyjęciem reformy służby zdrowia opowiedziało  się 219 demokratów i jeden republikanin - Joseph Cao z Nowego Orleanu. Słowa  prezydenta nie przekonały jednak 176 kongresmanów z Partii Republikańskiej i 39  z Partii Demokratycznej.
Barack Obama tuż po ogłoszeniu wyników podkreślił,  iż głosowanie to było "momentem historycznym" oraz że jest "absolutnie pewien",  iż postulowany przez niego projekt zostanie zaakceptowany także przez Senat.  "Dzięki ciężkiej pracy Izby Reprezentantów jesteśmy obecnie dwa kroki od  przeprowadzenia w Ameryce reformy ubezpieczenia zdrowotnego" - cytuje słowa  prezydenta USA Agencja Reutera. Jeśli zgodnie z przewidywaniami prezydenta Senat  przychyli się do sobotniej decyzji Izby Reprezentantów, reforma zdrowia - która  była jednym z najważniejszych politycznych zobowiązań Obamy w czasie jego  kampanii wyborczej - stanie się faktem. Wówczas obowiązkową opieką medyczną  zostaną objęte miliony dotychczas nieubezpieczonych amerykańskich obywateli. W  ciągu najbliższych 10 lat będzie to kosztowało budżet 871 mld USD. Forsowany  przez Obamę i jego administrację projekt reformy służby zdrowia oznacza bowiem,  że Amerykanie, którym zakład pracy nie zapewnia ubezpieczenia, będą musieli  obowiązkowo (pod groźbą kar finansowych) wykupić je na planowanej giełdzie firm  tej branży. W przypadku zaś osób o niższych dochodach skarb państwa ma dokładać  do ich ubezpieczenia.
Projekt reformy zakłada, iż opieką zdrowotną zostanie  objętych dodatkowo 36 mln obywateli. Oznacza to, że 96 proc. społeczeństwa ma  posiadać ubezpieczenie. Obecnie w Stanach Zjednoczonych nie ma go ponad 47 mln  osób. Kolejne 25 mln dysponuje jedynie najtańszym pakietem, który nie pokrywa  kosztów poważniejszych zabiegów.
Senacka debata nad reformą opieki medycznej  jest oczekiwana w tym tygodniu.
Marta Ziarnik
"Nasz Dziennik" 2009-11-09
Autor: wa