O sensie życia i umierania
Treść
Podczas wczorajszej katechezy wygłoszonej na audiencji ogólnej w Watykanie Ojciec Święty podkreślił, że śmierć możemy zrozumieć jedynie wtedy, gdy uznamy istnienie Boga. Benedykt XVI zachęcił do odnawiania wiary w życie wieczne i życie wielką nadzieją na nie. Do spotykających się dziś w Cannes przywódców G20 zaapelował o zapewnienie światu prawdziwie ludzkiego i integralnego rozwoju.
Ojciec Święty podkreślał znaczenie modlitwy na cmentarzach. - Jest to jakby wyjście, żeby ich odwiedzić i wyrazić po raz kolejny naszą miłość, aby poczuć raz jeszcze ich bliskość, pamiętając również w ten sposób o jednym z artykułów wiary: w świętych obcowaniu istnieje ścisła więź między nami, którzy nadal uczestniczymy w ziemskiej wędrówce, a tak wieloma braćmi i siostrami, którzy osiągnęli już wieczność - mówił Benedykt XVI. Nawiązał także do śmierci, którą świat tratuje jako temat zakazany. - W obliczu tej tajemnicy wszyscy poszukujemy czegoś, co zachęcałoby nas do nadziei, sygnału, który dałby nam pociechę, aby otworzyła się jakaś perspektywa dająca nam także przyszłość. Droga śmierci jest w rzeczywistości drogą nadziei. Odwiedzanie naszych cmentarzy, podobnie jak odczytywanie inskrypcji grobowych, jest przebywaniem drogi naznaczonej nadzieją wieczności - wyjaśnił Następca św. Piotra.
Ojciec Święty zaznaczył, że uroczystość Wszystkich Świętych i wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych mówią nam, że tylko ten, kto w śmierci może rozpoznać wielką nadzieję, może także żyć życiem wypływającym z nadziei.
Gdy udajemy się na cmentarze, aby modlić się z uczuciem i miłością za naszych zmarłych, jesteśmy zaproszeni, by odważnie i z mocą odnowić wiarę w życie wieczne, a nawet żyć z tą wielką nadzieją i świadczyć o niej światu: poza chwilą obecną istnieje inna rzeczywistość. Właśnie wiara w życie wieczne daje chrześcijaninowi odwagę, by jeszcze intensywniej miłować ziemię i pracować, by budować dla niej przyszłość, aby dać jej prawdziwą i pewną nadzieję - mówił Benedykt XVI.
Ojciec Święty zwrócił się także do ponad 8 tysięcy uczestników spotkania szefów państw i rządów grupy G20. Wyraził nadzieję, że przywódcy, rozwiązując problemy gospodarki, przezwyciężą trudności i umożliwią prawdziwie ludzki i integralny rozwój człowieka.
Małgorzata Pabis
Nasz Dziennik Czwartek, 3 listopada 2011, Nr 256 (4187)
Autor: au