O medytacji chrześcijańskiej powiedziano wiele...
Treść
…i wiele jeszcze można powiedzieć. Temat rzeka, a każdy z medytujących ma inne podejście do tego zagadnienia. A wszystko to tworzy cenną i wartościową mozaikę możliwości. Inaczej o medytacji chrześcijańskiej będzie mówił ojciec Szymon Hiżycki OSB, inaczej usłyszymy czy też przeczytamy u ojca Jana Pawła Konobrodzkiego OSB. Jednak wspólny korzeń tej formy modlitwy jest jeden…
Oddajemy w Wasze ręce refleksje o medytacji chrześcijańskiej Brunona Koniecki OSB pt. Medytować to… Brat Brunon od paru lat jest związany z naszym portalem. Jak dobrze wiecie, od jakiegoś czasu prowadzi rekolekcje z modlitwą Jezusową pt. Oddychać Imieniem. Modlitwa Jezusowa. Tytuł publikacji zaczerpnięty został z artykułu, który opublikowaliśmy w 2015 r. Z biegiem czasu materiału przybywało, i tak powstał obecny zbiór. Jak sam Autor pisze:
Gdy rozmawiamy z drugą osobą, to pierwsze, co powinniśmy zrobić, to skupić się na tej czynności: być uważnym, słuchającym, nierozproszonym. Być zwróconym w kierunku tej osoby. Rozmawiając, nie możemy myśleć o czymś innym: o jutrze, o naszych pracach, które mamy jeszcze do wykonania, o załatwieniu różnych spraw… To byłoby lekceważeniem tego, który przed nami staje; tego, który się z nami spotyka. Chcąc być uczciwym wobec rozmówcy, szanować jego i czas, który nam poświęca, nie możemy pozwolić sobie na brak uwagi ani na odwracanie się, ucieczkę gdzieś dalej, w inny wymiar. Taka postawa wydaje się być wyrazem oschłości, obojętności. Jest przejawem niewrażliwości na to, co się w tym momencie dokonuje. Jest to bycie obok, poza spotkaniem, poza rzeczywistością. Nawet jeżeli na zewnątrz będzie widoczna prowadzona konwersacja, to jednak wnętrze będzie dalekie od niej. Będzie to tylko pozór rozmowy. Chcąc w pełni uczestniczyć w spotkaniu, człowiek musi się w nie zaangażować w pełni. Tutaj nie można działać tylko w połowie czy większej części. Aby rzeczywiście przeżyć spotkanie z drugą osobą, należy być czujnym. Wtedy będzie szansa, że nic nam nie umknie, że być może dostrzeżemy coś, czego wcześniej nie widzieliśmy.
Z bieżących wiadomości: na dniach udostępnimy Żywot św. Antoniego Wielkiego autorstwa św. Atanazego Aleksandryjskiego, fundament pism na temat życia pustelniczego i rozwoju monastycyzmu.
Materiały dodatkowe:
Źródło: ps-po.pl, 21 grudnia 2017
Autor: mj