Przejdź do treści
Przejdź do stopki

"NYT" o rozrachunkach z komunizmem

Treść

Fakt, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej zaczęły się w końcu na poważnie rozliczać ze swoją komunistyczną przeszłością, zauważył amerykański dziennik "New York Times".

W czasie ujawnienia w Polsce przez "Nasz Dziennik" i "Uważam Rze" nowych faktów związanych z lukami w dokumentacji przeszłości Lecha Wałęsy oraz publikacji listy funkcjonariuszy rezerwy KGB przez Centrum Badań Ludobójstwa i Oporu Ludności Litwy amerykańska gazeta napisała: "Po dwóch dekadach opierania się Polska i jej sąsiedzi z centralnej i wschodniej Europy zdecydowali się, że nadszedł właściwy czas rozliczyć się ze swoją przeszłością".
Jak zauważa "NYT", mimo tego, że być może część wschodnioeuropejskiego społeczeństwa chciałaby zapomnieć o czasach komunizmu, opresji, szpiegowania czy masakr ludności, to jednak kraje takie jak Polska, jej niektórzy sąsiedzi i inne państwa poszkodowane przez rządy Sowietów zdecydowały się wreszcie rozliczyć tamten okres. Gazeta zaobserwowała, że w ostatnim czasie pojawiła się wręcz fala różnych form i zjawisk dotyczących rozliczania komunizmu i jego zbrodni. Do takich dziennik zalicza m.in. skazujący wyrok sądu na autorów stanu wojennego z 1981 roku, których określono mianem grupy przestępczej. Do tej kategorii kwalifikuje także próby zwolnienia przez bułgarskiego prezydenta ambasadorów, którzy byli agentami tajnych służb sowieckich. Gazeta wymienia w tym szeregu także węgierskie przepisy określające byłych komunistów "przestępcami" czy działania rządu Macedonii ukierunkowane na wskazanie współpracowników komunistycznych służb.
Co ciekawe, nowojorski dziennik przywołuje w tym kontekście również mianowanie przez kanclerz Angelę Merkel na stanowisko prezydenta Niemiec Joachima Gaucka, byłego pastora z NRD, twórcę archiwum akt Stasi, znanego obecnie jako Instytut Gaucka. "Panująca w całej centralnej i wschodniej Europie zmowa milczenia wydaje się kończyć. Nie była to zmowa, która wyciszała dyskusję czy krytycyzm, ale zmowa, która dławiła wszystkie głosy wzywające do długo wyczekiwanego zadośćuczynienia" - czytamy w gazecie.

Łukasz Sianożęcki

Nasz Dziennik Czwartek, 23 lutego 2012, Nr 45 (4280)

Autor: au