Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nowy album z muzyką Elsnera

Treść

Każdy album z nieznaną muzyką polską śmiało można nazwać wydarzeniem, nagrań z polską muzyką jest bowiem bardzo mało. Lecz gdy spojrzymy w katalog Acte Prealable, to muzyki polskiej mamy tam pod dostatkiem. Teraz firma Jana A. Jarnickiego, znanego mecenasa promującego polski repertuar, wydała kameralne utwory Józefa Elsnera w arcymistrzowskim wykonaniu.

Niewielu było w historii Niemców mających dla polskiej kultury tak wielkie znaczenie jak Józef Elsner (u niego uczył się Chopin). Był on jedną z ważniejszych i bardziej zasłużonych postaci życia muzycznego przełomu XVIII i XIX w. Ten znakomity kompozytor był też świetnym organizatorem życia muzycznego we Lwowie i w Warszawie. W rozprawie "O rytmiczności i metryczności języka polskiego..." udowadnia szczególną podatność naszego języka do śpiewu, na drugim miejscu po włoskim.
Na płycie nagrano dwie świetnie napisane Sonaty skrzypcowe D-dur op. 10 nr 2 oraz F-dur op. 10 nr 1 (ok. 1798 r.), dalej mamy pełną wdzięku miniaturę, napisany dla Zofii Czartoryskiej Polonez D-dur z roku 1836 r. Umieszczone na płycie Trio fortepianowe B-dur z roku 1798 r. nosi tytuł "Grande Sonate pour le Clavecin avec l'accompagnement d'un Violon et Violoncelle obligé", wskazując na tradycyjnie pomyślany zestaw wykonawczy: skrzypce, wiolonczela, fortepian. Album zamyka Kwartet fortepianowy Es-dur, a dokładnie "Grand Quatuor pour le Piano Forte, Violon, Alto et Violoncello, composé et Dédié a Mademoiselle la Comtesse Emilie Potocka", który jest utworem o innym ciężarze gatunkowym i zauważalnej zmianie długości frazy, zyskującej "schubertowską" asymetrię. Tu bez problemu zauważamy, że Chopin nie tylko "mógł" nauczyć się czegoś na melodyce Elsnera, ale po prostu się nauczył, zwłaszcza na takich melodiach, jak będąca drugim tematem pierwszej części Kwartetu.
Wykonanie Tria Warszawskiego (Joanna Ławrynowicz - fortepian, Andrzej Gębki - skrzypce, i Jarosław Domżał - wiolonczela) to kreacja znakomita technicznie i muzycznie. Jest tu wszystko, co być powinno przy kameralnym muzykowaniu: interpretacja pełna emocji, dynamicznego zróżnicowania, znakomicie przemyślana, czyli nostalgia i namiętność. To wykonanie bardzo ekspresyjne, plastyczne i misternie wyrafinowane. Prawdziwy popis muzycznego eksponowania wyważonych, a zarazem głębokich emocji oraz subtelnej muzykalności.
Nie po raz pierwszy piszę, że Trio Ławrynowicz - Gębski - Domżał i towarzysząca im (w kwartecie) na altówce Anna Betley to przykład bez precedensu na polskim rynku muzycznym, albowiem młodzi, utalentowani artyści oczarowują poziomem swojego warsztatu i kameralnego muzykowania. Już dziś można być spokojnym o ich kariery solowe i kameralne, gdyż stawiają oni w swoich wykonaniach na prawdziwe muzykowanie, wirtuozerię, która wypływa z niecodziennych osobowości i wielkiego talentu muzyków świetnie predestynowanych do odkrywania zapomnianej muzyki polskiej i wielkich dzieł kameralnych. Całości dopełnia promocja polskiego malarstwa, które zdobi ładną okładkę płyty. Polecam!
ks. Arkadiusz Jędrasik

Józef Elsner, Utwory kameralne, Joanna Ławrynowicz, Andrzej Gębski, Anna Betley, Jarosław Domżał,
Acte Préalable AP0138 (70'02", 2006)
Można kupić: Acte Prealable, tel. 022 648 88 38,
e-mail: actepre@wp.pl

"Nasz Dziennik" 2006-09-18

Autor: wa