Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nowe rurociągi do Chin?

Treść

Prezydenci Hu Jintao i Władimir Putin podpisali wczoraj w Pekinie deklarację, w której mówi się o niewykorzystaniu istniejących możliwości współpracy w takich dziedzinach, jak energetyka, telekomunikacja, transport itp. Dokument zawiera wiele ogólników. Nie znalazły się w nim żadne liczby. Przypuszcza się jednak, że chodzi o budowę przez Chińczyków gigantycznej cegielni i kombinatu budowlanego w Czeczenii.

Chińczycy mają doświadczenie w budownictwie będącym jednym z motorów ich wzrostu gospodarczego, a tymczasem 2006 r. ogłoszono rokiem odbudowy stolicy Czeczenii.
W pakiecie podpisanych umów zabrakło jednak dokumentu na temat ewentualnego rosyjskiego rurociągu prowadzącego do Chin. Pekin bezskutecznie zabiega o tę inwestycję, która miałaby polegać na przedłużeniu do tego kraju projektowanej magistrali przesyłowej Syberia - Pacyfik. Trasą tą, którą Rosjanie mają zacząć budować w lecie, popłynie ropa do Japonii i Korei Południowej. Nie było także umowy w sprawie gazociągu do Chin. Jednak Putin zapowiedział, że Kreml "bierze pod uwagę" budowę w ciągu 5 lat wiodącego do Chin gazociągu, który roboczo nazwał "Ałtaj". Dodał nawet, że linią tą rocznie pompowano by 80 mld m sześc. gazu do chińskich odbiorców.
Wobec kryzysu wokół programu nuklearnego Iranu Moskwa i Pekin wystąpiły wspólnym frontem przeciwko nałożeniu przez Radę Bezpieczeństwa ONZ sankcji na to państwo.
WM, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-03-22

Autor: ab