Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nowe otwarcie

Treść

Piłkarskie mistrzostwa świata w 2018 roku odbędą się w Rosji, a cztery lata później uczestników mundialu przyjmie Katar. Taką decyzję podjął wczoraj obradujący w Zurychu Komitet Wykonawczy FIFA. - Otwieramy się na nowe kraje - powiedział jej szef, Sepp Blatter.
Przed wczorajszym głosowaniem pewne było tylko to, że turniej w 2018 roku zorganizowany zostanie w Europie (kandydowały Rosja, Anglia oraz wspólnie Hiszpania z Portugalią i Belgia z Holandią - dwa ostatnie kraje cieszyły się zdecydowanie najmniejszym poparciem, nikt nie dawał im szans), a w 2022 r. gospodarzami mogły być: USA, Japonia, Korea Południowa bądź Australia. Jeszcze kilka dni temu faworytami wyścigu zdawali się być Anglicy i Amerykanie, sporo mówiło się też o szansach Australii. Nadzieje Wyspiarzy osłabły, gdy tamtejsze media zaczęły emitować programy o korupcji w szeregach FIFA. Czy miały jakiś wpływ na wczorajszą decyzję, nigdy się nie dowiemy. Jednak bardzo mocna kandydatura angielska odpadła już w pierwszej turze. Ten fakt zdradził (szczegóły głosowania są tajemnicą) przedstawiciel delegacji Wyspiarzy - Gary Lineker. Anglia na pewno mogła czuć się największym przegranym głosowania. Po raz pierwszy i jedyny mundial zorganizowała dawno temu, w 1966 roku i teraz bardzo pragnęła powtórki. Od wczoraj wiadomo, że będzie mogła ponownie stanąć do rywalizacji o turniej w 2026 roku.
Większość z 22 członków Komitetu Wykonawczego FIFA zadecydowało, że mistrzostwa odbędą się w Rosji i Katarze. Dla wielu było to zaskoczeniem, wręcz sensacją, ale oba kraje były ostatnio faworytami angielskich bukmacherów. FIFA postanowiła otworzyć się na nowe rejony, piłkarsko do tej pory zaniedbywane i - czego nie da się ukryć - niezwykle bogate. Rosyjscy oligarchowie i szejkowie wyłożą na organizację turniejów miliardy dolarów i zadbają, by miały niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju charakter. Gdy tuż przed wyborem projekty swych stadionów pokazywał Katar, można było odnieść wrażenie, że to plany fantastyczne, wręcz kosmiczne, nie do zrealizowania. Tymczasem nic bardziej mylnego, w 2022 roku mają być gotowe stadiony, jakich świat jeszcze nie widział. Oczywiście z supernowoczesną klimatyzacją, dzięki której wszechobecny upał nie da się we znaki ani zawodnikom, ani kibicom na trybunach. - Będziecie z nas dumni - powiedział przewodniczący delegacji Kataru, szejk Mohammed bin Hamad Al-Thani. Blatter przypomniał, że najważniejsza piłkarska impreza świata, porównywalna z igrzyskami olimpijskimi, jeszcze nigdy nie odbyła się w Rosji i innym kraju Europy Wschodniej. To samo dotyczy Dalekiego Wschodu. - Jestem szczęśliwy, gdy mogę mówić o rozwoju światowego futbolu - podkreślił. Jeszcze nigdy też, dodajmy, mistrzostwa nie odbyły się w tak małym kraju jak Katar.
Zanim jednak uczestników mundialu przyjmie Rosja, w 2014 roku rozgrywki odbędą się w Brazylii. W obecnym roku turniej również miał historyczny charakter. Zorganizowała go RPA jako pierwszy kraj afrykański.
Piotr Skrobisz

Nasz Dziennik 2010-12-03

Autor: jc