Nowe kraje UE ratują RFN przed krachem?
Treść
O prawie 10 procent wzrósł w czerwcu br. niemiecki eksport - wynika z danych tamtejszego Urzędu Statystycznego. W ten sposób kolejny rok z rzędu nadwyżka handlowa kraju ratowała RFN przed katastrofą gospodarczą. W dodatku Niemcy nadwyżkę tę zawdzięczają prawdopodobnie rozszerzeniu Unii Europejskiej, bowiem znaczący wzrost eksportu zanotowano po tym wydarzeniu.
W czerwcu Niemcy sprzedały towary za łączną sumę 68,8 miliarda euro, co oznacza 9,8 procent wzrostu w porównaniu z rokiem ubiegłym. W tym samym czasie sprowadziły z zagranicy towary o wartości 51,9 miliarda euro. Oznacza to, że miesiąc zamknięto prawie 17-miliardową nadwyżką. W zeszłym roku (w czerwcu) nadwyżka ta wyniosła 14,8 mld euro, co oznacza, że znacznie powiększył się w tym okresie dodatni bilans handlowy kraju.
Do krajów Unii Europejskiej wyeksportowano w czerwcu towary wartości 43,7 miliarda euro, a w tym samym czasie sprowadzono z tej strefy produkty na sumę 33,7 mld. W porównaniu do czerwca zeszłego roku wystąpiła 10-procentowa nadwyżka w eksporcie niemieckich towarów do krajów Unii.
Oznacza to, że rozszerzenie Unii było wyjątkowo korzystne dla niemieckiej gospodarki, bowiem w okresie od stycznia do czerwca 2005 roku Niemcy wyeksportowały do krajów UE (w tym również Polski) towary wartości 195 miliardów euro. W tym samym okresie 2004 roku (pierwsze cztery miesiące jeszcze przed przyjęciem nowych członków do Unii) sprzedano produkty na sumę 177,5 miliarda euro. Więc po rozszerzeniu niemiecki eksport wzrósł o ponad 8 procent.
Zdaniem niemieckich ekonomistów i analityków rynku, nie ulega najmniejszej wątpliwości, że niemiecki eksport ratuje tutejszą słabą gospodarkę, bowiem koniunktura w tym kraju jest w dalszym ciągu bardzo zła.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2005-08-11
Autor: ab