Nowa fala antychrześcijańskiej przemocy
Treść
Dwóch chrześcijan z wioski Gudikhamari w indyjskim stanie Orissa od ponad roku bez żadnego wyroku sądu pozostaje w więzieniu. Wyznawcy Chrystusa zostali fałszywie oskarżeni o próbę przymusowych nawróceń Hindusów na chrześcijaństwo. Przetrzymywanie w więzieniach chrześcijan staje się nową formą prześladowań.
Chrześcijanie, w tym przywódca wspólnoty, zostali oskarżeni o prozelityzm i przymusową konwersję. Zgodnie z kontrowersyjną i wielokrotnie krytykowaną przez obrońców praw człowieka ustawą „o wolności religijnej” (Orisa Ofra) z 1967 roku, która często wykorzystywana jest do nadużyć i represji wobec chrześcijan – wyjaśnia portal AsiaNews.
Dwaj chrześcijanie zostali aresztowani 18 stycznia 2012 roku podczas spotkania modlitewnego zorganizowanego w domu jednego z byłych Hindusów, który pięć lat wcześniej przeszedł na chrześcijaństwo. W nabożeństwie brali udział członkowie siedmiu rodzin pochodzących z okolicy.
Portal AsiaNews wyjaśnia, że ze względu na przybycie policji spotkanie modlitewne musiało być natychmiast przerwane. Jak dodano, funkcjonariuszom towarzyszyli także członkowie ruchu hinduistycznych ekstremistów, którzy wielokrotnie kierowali swą przemoc w stosunku do wyznawców Chrystusa. Oskarżali ich także o zmuszanie Hindusów do porzucenia ich wiary.
Sprawą przetrzymywanych w więzieniu chrześcijan zainteresowały się lokalne wspólnoty chrześcijańskie i organizacje praw człowieka. Domagają się one natychmiastowego wypuszczenia na wolność uwięzionych chrześcijan, np. po wpłaceniu uprzednio kaucji.
Sajan K. George, prezes Ogólnej Rady Chrześcijan Indii, wyraził swoje zaniepokojenie rozwijaniem się nowego procederu wymierzonego przeciwko mniejszości religijnej, jaką w tym azjatyckim kraju stanowią wyznawcy Chrystusa. Orissa od wielu lat jest jednym z najniebezpieczniejszych regionów dla chrześcijan mieszkających w Indiach. W 2008 roku doszło tu do pogromu, w wyniku którego śmierć poniosło co najmniej 500 osób. George potwierdził portalowi AsiaNews, że jest wiele przypadków, w których chrześcijanie są przetrzymywani w więzieniach po oskarżeniach o działanie niezgodne z ustawą Orisa Ofra. Jak zaznaczył, nie widać „woli politycznej” do szybkiego rozwiązania tego problemu, co daje w tej sytuacji większe pole działania ekstremistom chcącym opanować całą Orissę.
Nasz Dziennik Wtorek, 5 lutego 2013Autor: jc