NIK o prywatyzacji Zelmeru

Treść

Najwyższa Izba Kontroli przygotowała raport w sprawie prywatyzacji giełdowej rzeszowskiego Zelmeru. Chodzi o nieprawidłowości, do jakich miało dojść podczas prywatyzacji spółki, a konkretnie, czy wycena majątku Zelmeru odpowiadała jej faktycznej wartości. Sprawą zajęła się także Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
- Szczegóły raportu NIK są na razie utajnione, bo swoje zastrzeżenia co do wystąpienia pokontrolnego Izby zgłosiło Ministerstwo Skarbu Państwa - powiedział nam Stanisław Sikora, dyrektor rzeszowskiej delegatury NIK. - Choć postępowanie zostało zakończone i gotowy jest raport w tej sprawie, to z ostatecznym opublikowaniem dokumentu trzeba będzie poczekać najprawdopodobniej do końca roku.
Zastrzeżenia MSP będą rozpatrywane 14 grudnia br. przez kolegium NIK. Postępowanie w tej sprawie prowadzi także Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie na podstawie zawiadomienia związków zawodowych z Zelmeru. Ich zdaniem, spółka została sprzedana za niewiele ponad 160 mln zł. Tymczasem w opinii związkowców, sama wartość księgowa Zelmeru w chwili sprzedaży wynosiła 152 mln zł, na koncie spółki znajdowało się 60 mln zł, nie wspominając o wartości znaku firmowego szacowanej na 95 mln złotych.
Sprawą prywatyzacji zajęła się ponadto ABW, jednak jak twierdzi Magdalena Kulaga-Skrzypek, rzecznik rzeszowskiej ABW, szczegóły prowadzonego śledztwa okryte są tajemnicą. Zelmer to największy w Polsce i jeden z czołowych europejskich producentów sprzętu domowego, m.in. odkurzaczy, mikserów czy innego sprzętu kuchennego.
Mariusz Kamieniecki
"Nasz Dziennik" 2006-11-29

Autor: wa