Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nigeria spływa krwią

Treść

Z rąk członków islamskiej sekty Boko Haram w Nigerii giną kolejni chrześcijanie. Są też przypadki ataków ekstremistów na muzułmanów.

Sytuacja w Nigerii staje się coraz bardziej niebezpieczna. Napływają informacje o kolejnych ofiarach Boko Haram. Trwające ataki wskazują, że ta islamska sekta militarna wypełnia swoje założenia pozbycia się chrześcijan mimo trwania stanu wyjątkowego w wielu regionach państwa. We wtorek w mieście Yola uzbrojony mężczyzna wtargnął do jednego z domów, gdzie na modlitwie spotkała się grupa chrześcijan. Zabił 12 osób, a ranił 5 innych. Ekstremiści wtargnęli też do jednego z urzędów w mieście Biu i zamordowali muzułmanina, wysokiego funkcjonariusza służby bezpieczeństwa Nigerii. Do wielu podobnych zabójstw dochodzi już na terenie całego kraju, a światowe agencje informują o dużej liczbie mieszkańców, którzy w obawie przed śmiercią uciekają ze swoich domów.
Wczoraj polskie MSZ wydało spóźnione o dwa tygodnie oświadczenie potępiające ataki, do jakich doszło w Nigerii. Służby dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych i kilku państw Europy już 26 grudnia wyraziły swe potępienie krwawych zamachów w Nigerii dokonane w dzień Bożego Narodzenia. Od świąt zginęło w tym kraju już ponad 100 osób, a wiele zostało rannych.

Agnieszka Gracz

Nasz Dziennik Czwartek, 12 stycznia 2012, Nr 9 (4244)

Autor: au