Niespłacone miliardy
Treść
Około miliona Polaków ma problemy z terminowym wywiązywaniem się z zobowiązań finansowych. Ich długi wynoszą blisko 5 miliardów złotych. Pierwszy raport o zadłużeniu Polaków przedstawił wczoraj InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej SA. Kolejne mają się pojawiać co kwartał.
Osoby mające problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań są określane przez finansistów jako klienci podwyższonego ryzyka. Mariusz Hildebrand, prezes InfoMonitora, zauważył, że w ujęciu statystycznym takim klientem jest mężczyzna w wieku 31-40 lat, którego zaległe zobowiązania przekraczają nieco ponad 5 tys. zł. Najwięcej takich osób jest w województwie śląskim i mazowieckim. W ogólnym rozrachunku łączna kwota zaległych płatności wyniosła w tym miesiącu 4,9 miliarda złotych.
Głównie są to zobowiązania wynikające z niespłaconych kredytów hipotecznych czy konsumpcyjnych, ale również spłat rat leasingowych czy też opłat za energię elektryczną, czynsz i telefon.
InfoMonitor otrzymuje dane o konsumentach m.in. od firm pożyczkowych, leasingowych, zakładów ubezpieczeniowych, dostawców energii elektrycznej, cieplnej, gazu, wody, a także operatorów telewizji kablowej, satelitarnej czy spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Warunkiem znalezienia się w rejestrze dłużników jest posiadanie niespłaconych zobowiązań w wysokości ponad 200 zł, których termin płatności przekroczył 60 dni. Wtedy wierzyciel informuje dłużnika o tym, iż jego dane łącznie z informacją o wierzytelności przekazane zostaną do rejestru. W praktyce taka informacja skutkuje zazwyczaj uregulowaniem należności. Wpis obejmuje więc osoby, które rzeczywiście mają kłopoty z uregulowaniem długów. Gdy trafią do ewidencji, mają problemy z uzyskaniem kolejnych kredytów i z zakupami na raty.
Prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz poinformował, że w 2006 roku banki udzieliły gospodarstwom domowym kredytów o wartości 171 mld zł i tylko około 5 proc. stanowią kredyty zagrożone. Natomiast w przypadku kredytów mieszkaniowych, których wartość wynosiła w ubiegłym roku ponad 100 mld zł, grupa pożyczek zagrożonych wyniosła 1,8 procent.
Jacek Sądej
"Nasz Dziennik" 2007-08-21
Autor: wa