Nieprawidłowości w Wołominie
Treść
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odwołał wczoraj z funkcji szefa Prokuratury Rejonowej w Wołominie oraz wiceprokuratora okręgowego dla Warszawy Pragi. Ma to związek z niedociągnięciami w śledztwie dotyczącym zabójstwa braci z Wołomina. Minister spraw wewnętrznych i administracji Janusz Kaczmarek powiedział w TVP 3, że dwaj zabici bracia z Wołomina byli już notowani przez policję.
- Postępowanie prowadzono w sposób niewłaściwy, nie przystawało do charakteru sprawy: zabójstwa z bronią - powiedział wczoraj Zbigniew Ziobro, przedstawiając wstępne ustalenia z przeglądu akt śledztwa dotyczącego zabójstwa dwóch braci w Wołominie. Minister poinformował, że wydał już polecenie zbadania sprawy tych uchybień, niedociągnięć i zaniedbań w śledztwie. Podkreślił, że jeszcze w grudniu zeszłego roku zobowiązał prokuratorów w specjalnych wytycznych, by w każdym przypadku, gdy pojawią się informacje o próbach wpływania na świadków, kierowali do policji wniosek o objęcie takich osób ochroną.
Policja miała pełną wiedzę na temat zagrożeń i mimo to nie przedsięwzięła wystarczających środków, by zapobiec tragedii - ocenił minister sprawiedliwości. - Naszym zdaniem, konieczne jest więc ustalenie odpowiedzialności karnej policjantów za ewentualne niedopełnienie obowiązków w tym zakresie - dodał. Jak poinformowała rzecznik komendanta głównego policji Danuta Wołk-Karaczewska - kontrola nie wykazała, by policjanci popełnili błędy w tym śledztwie.
Tymczasem policja zatrzymała Jana Z., od którego miał otrzymać pistolet Michał Gruszczyński. Został on przesłuchany przez prokuraturę, która postawiła mu zarzut nielegalnego posiadania broni.
ZB, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-03-13
Autor: wa