Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Niemieckie prawo zalegalizuje zabijanie

Treść

Niemiecki Bundestag zajmie się wkrótce pierwszym czytaniem nowej ustawy dotyczącej eutanazji. Będzie to pierwsza niemiecka ustawa regulująca zarówno kwestie możliwości pozbawienia pacjenta życia, jak i zasad uwzględniania jego pisemnej woli śmierci. Tymczasem według statystyk tylko w 2006 roku w Niemczech w wyniku zastosowania pasywnej eutanazji śmierć poniosło prawie 10 tys. osób.

Specjalnie powołana grupa posłów zajmująca się tworzeniem norm prawnych dotyczących eutanazji doszła do porozumienia i zapowiada, że do połowy października tego roku z nowym prawem zapoznają się poszczególne frakcje w Bundestagu. Następnie odbędzie się pierwsze czytanie tego projektu. W skład grupy zajmującej się eutanazją weszli przedstawiciele wszystkich frakcji w parlamencie niemieckim, od partii lewicowej, poprzez SPD, FDP, Zielonych, CDU do CSU. Ustalono już główne tezy nowej ustawy. Według nowego prawa chory pacjent będzie mógł zostać odłączony od urządzeń podtrzymujących życie jedynie w sytuacji, gdy jest w stanie samodzielnie o tym zadecydować lub gdy rodzina, ewentualnie opiekunowie, przedstawią lekarzowi (obsłudze szpitala lub domu starców) odpowiedni dokument, podpisany własnoręcznie przez danego pacjenta. Dotychczas w przypadku nieprzytomnego, tzw. nierokującego pacjenta, było niejasne, kto ma prawo podjąć decyzję o odłączeniu go od podtrzymującej życie aparatury.
Nowe prawo zezwoli na eutanazję w sytuacji, kiedy pacjent dobrowolnie i świadomie podpisał wcześniej dokument, wyrażając chęć poddania się procedurom pozbawienia życia w konkretnych okolicznościach. Dokument ten, poświadczony przez notariusza, nie będzie mógł być starszy niż pięć lat. Dodatkowo eutanazja będzie dozwolona w sytuacji, gdy u danego pacjenta lekarze stwierdzą ponad wszelką możliwość wystąpienie śmiertelnej choroby - nieuleczalnej i nieodwracalnej. Prawo to będzie stwarzało pole do poważnych nadużyć, ponieważ wymagane dokumenty mogą być fałszowane.
Linia podziałów w kwestii podejścia do problemu eutanazji nie pokrywa się z przynależnością do żadnej partii i przebiega w poprzek wszystkich ugrupowań. Dla większości liberałów z FDP, polityków partii Zielonych, socjaldemokratów z SPD, każdy pacjent powinien mieć prawo do samodzielnej decyzji o momencie własnej śmierci. Według większości chadeków, problem jest bardziej złożony. Za legalizacją eutanazji opowiadają się także członkowie Narodowej Rady Etycznej - gremium doradczego niemieckiego rządu, w skład którego wchodzą lekarze, psycholodzy, prawnicy, filozofowie i teolodzy.
Zgodnie z obowiązującym obecnie w Niemczech prawem tak zwana aktywna eutanazja jest zakazana (paragraf 216 kodeksu karnego), ale pasywna jest legalna. Według statystyk w roku 2006 w Niemczech samobójstwo popełniło prawie 10 tys. osób.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2008-09-23

Autor: wa