Niemieckie media zwróciły uwagę na ostrzeżenie Papieża przed zderzeniem kultur
Treść
W czwartym dniu pielgrzymki do Bawarii stopniowo mija (wyjątkowo duże do tej pory) zainteresowanie niemieckich mediów wizytą Ojca Świętego Benedykta XVI. Jedynie kilka gazet (w tym lokalne bawarskie) potraktowało informacje i komentarze z pielgrzymki jako temat wiodący (każda z nich poświęca wizycie Papieża osobne kolumny), w pozostałych dziennikach informacje o wizycie Benedykta XVI nagle zeszły na dalszy plan.
"Frankfurter Allgemeine Zeitung" relację z pielgrzymki, zatytułowaną: "Papież ostrzega Zachód przed fiaskiem dialogu kultur", umieścił na pierwszej stronie. Gazeta zacytowała obszerne fragmenty przemówienia Ojca Świętego, które wygłosił podczas spotkania ze światem nauki na uniwersytecie w Ratyzbonie: "gdy rozum jest głuchy na to, co boskie, a religia zostaje zepchnięta do subkultury, uniemożliwia to dialog kultur".
W innym artykule zamieszczonym w "FAZ" i zatytułowanym "Prawdziwy dom jest tam, gdzie jest matka" autor wspomina bawarskie korzenie Papieża. Pisze o związkach Benedykta XVI z Altoetting, miasteczkiem Marktl, a także Ratyzboną. Teraz, po wizycie Ojca Świętego w tych miejscach, przy jego udziale na nowo powstaje pisana historia tych miejscowości - zauważa gazeta.
Monachijski "Muenchner Merkur" ponownie powrócił w komentarzu do problemu już niejednokrotnie omawianego przy okazji pielgrzymek Jana Pawła II do Niemiec. Tutejsi teolodzy i przedstawiciele ewangelików od dawna próbują naciskać na Stolicę Apostolską w kwestii możliwości odprawiania wspólnych Mszy Świętych z duchownymi Kościoła ewangelickiego, a nawet udzielania Komunii Świętej, na co ani poprzedni, polski Papież, ani obecny nie wyrazili zgody. Dlatego gazeta uznała, że "Nieszpory z przedstawicielami innych wyznań były tylko wzajemnym pięknym gestem wyrażającym szacunek, ale nie przyniosły przełomu na drodze do jedności Kościołów".
Berliński "Moregenpost" i monachijski "Sueddeutsche Zeitung" skupiały się z kolei na dociekaniach, czy nie zmniejsza się liczba uczestników spotkań z Benedyktem XVI podczas obecnej pielgrzymki. Zaś "Mittelbayerische Zeitung" rozwodził się nad niebezpiecznym zajściem, jakie miało miejsce podczas Mszy Świętej na błoniach, kiedy to młody człowiek wybiegł z grupy wiernych i próbował wtargnąć przed ołtarz. Ochrona papieska w ostatniej chwili pochwyciła mężczyznę, zanim zdążył on dobiec do Papieża.
We wtorek wieczorem na konferencji prasowej zorganizowanej w centrum prasowym w Ratyzbonie policja potwierdziła fakt próby wtargnięcia mężczyzny przed ołtarz podczas Mszy Świętej, ale nie podała dalszych szczegółów wydarzenia. Podczas tej samej konferencji poinformowano, że według policji na plac Islinger we wtorek przybyło od 220 do 250 tysięcy ludzi.
Waldemar Maszewski, Monachium
"Nasz Dziennik" 2006-09-14
Autor: wa