Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Niemcy z problemem alkoholowym

Treść

Według raportu Agencji ds. Uzależnień (Deutsche Hauptstelle fuer Suchtfragen - DHS), niemieckie społeczeństwo coraz bardziej wpada w pułapkę alkoholizmu. Ekonomiści wyliczyli, że straty niemieckiej gospodarki z tego tytułu przekraczają 20 miliardów euro.
Raport DHS, przedstawiony w Mannheim podczas konferencji dotyczącej społecznych uzależnień (w tym alkoholizmu), nie pozostawia złudzeń - coraz więcej Niemców regularnie pije alkohol. Rocznie średnio na każdego obywatela przypada niewyobrażalne 10 litrów czystego alkoholu i jest to jeden z najwyższych wskaźników w Europie. Dyrektor klinicznego Instytutu Psychologii i Psychoterapii Jurgen Rehm przypomniał między innymi, że w wyniku różnych przyczyn spowodowanych spożywaniem alkoholu rocznie w Niemczech umiera 23 tys. ludzi, w tym 18 tys. mężczyzn.

Z danych podanych przez DHS wynika, iż od 2003 do 2006 roku nastąpił 10-procentowy przyrost nałogowych alkoholików. Obecnie w Niemczech jest około 1,7 miliona dorosłych nałogowych alkoholików, a ponad 10 milionów znajduje się już na "dobrej drodze". Około 7 milionów obywateli jest poszkodowanych przez fakt, iż jeden z domowników jest alkoholikiem, a ponad 3 miliony dzieci żyje w rodzinie, gdzie występuje alkoholizm.
Rzecznik prasowy Agencji ds. Uzależnień Christa Merfert-Diete przyznała, że jednym z najważniejszych celów niemieckiej polityki powinno być doprowadzenie do jak najszybszego obniżenia spożycia alkoholu wśród społeczeństwa. - Najpierw obniżenie do około ośmiu, a później do sześciu litrów czystego alkoholu na głowę każdego mieszkańca wydaje się konieczne i jest realistyczne - stwierdziła Merfert-Diete. Jako możliwe do zastosowania metody DHS wymienia: wzrost cen na alkohole, wprowadzenie całkowitego zakazu reklamy tego trunku, zaostrzenie kontroli przy zakupie alkoholu przez nieletnich i zaostrzenie kar w razie złapania. O kuriozalnej sytuacji wspomniał także członek zarządu DHS Rolf Huellingshorst, który przypomniał, że setki niemieckich klubów sportowych egzystują tylko dzięki reklamie alkoholu, co musi także ulec zmianie.
Również ekonomiści przekonują, że obniżenie alkoholizmu znacznie poprawi koniunkturę, ponieważ roczne straty z powodu konsumpcji alkoholu przekraczają 20 miliardów euro. Straty te spowodowane są licznymi kosztami, m.in. leczeniem alkoholików, absencjami chorobowymi, przedwczesną śmiercią alkoholików lub ich ograniczoną zdolnością do pracy.
Alkoholizm jest także jedną z podstawowych przyczyn wypadków drogowych. Jak informuje Agencja Pomocy Uzależnionym i Ich Rodzinom (powołując się na statystyki policyjne) - w 2005 roku na niemieckich drogach wydarzyło się 22 548 wypadków, których sprawcami byli ludzie znajdujący się pod wpływem alkoholu. Zginęły w nich 704 osoby.
Powodów sięgania po alkohol w Niemczech jest wiele. Zdaniem psychologów i psychiatrów, uzależnieni często traktują go jako środek rozluźniający, redukujący lęk, antydepresyjny czy pomagający rozwiązać narastające problemy społeczne i rodzinne.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2007-11-14

Autor: wa