Niemcy wybierają energię odnawialną

Treść

Rząd Angeli Merkel poparł projekt ministra środowiska Sigmara Gabriela (SPD), który przewiduje, że inwestorzy zajmujący się projektami pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych otrzymają od państwa większe gwarancje kredytowe i ułatwienia w otrzymywaniu długoterminowych kredytów.

W opinii Sigmara Gabriela, banki zaczną bardzo szybko udzielać korzystnych kredytów, których maksymalna wysokość dla projektów związanych z pozyskiwaniem energii ze źródeł odnawialnych (m.in. z elektrowni wiatrowych, biomasy, źródeł geotermalnych) została podniesiona z dziesięciu aż do pięćdziesięciu milionów euro na projekt. Kredytów już od 1 stycznia 2009 roku będzie udzielała Grupa Bankowa KfW skupiająca pięć banków: KfW Förderbank, KfW Mittelstandsbank, KfW IPEX-Bank, KfW Entwicklungsbank i DEG. Do 2030 roku rząd przeznaczy na tego typu projekty od 6 do 8 miliardów euro rocznie. Ministerstwo, zdając sobie sprawę, że okres wszelkich tego typu inwestycji jest o wiele dłuższy niż w innych branżach, przedłużyło okres spłat kredytu z dotychczasowych ośmiu do piętnastu lat. - Jest to energetyczna przyszłość Niemiec i Europy - zapewnia Gabriel i podkreśla, że w roku 2020 energia odnawialna ma stanowić 30 procent, a w 2030 roku aż 50 procent wytwarzanej energii.
Niemieckie władze, jak również eksperci przyznają, że tego typu źródła energii to wielka szansa na ekologiczną i skuteczną dywersyfikację energii.
Waldemar Maszewski, Darmstadt
"Nasz Dziennik" 2008-12-17

Autor: wa