Niemcy uważają, że wszystkiemu winien jest Hamas

Treść

W związku z atakiem Izraela na Strefę Gazy rząd niemiecki zażądał od Hamasu natychmiastowego zaprzestania rakietowego atakowania terenów należących do Izraela.

Federalny minister spraw zagranicznych Frank Walter Steinmeier (SPD) w związku z konfliktem na Bliskim Wschodzie, potępiając Hamas za ataki moździerzowe na Izrael, stwierdził, że jest zaniepokojony jego eskalacją. Podczas rozmowy telefonicznej z szefową izraelskiej dyplomacji Tzipi Livni Steinmeier zapewnił, że Niemcy są zdania, iż Izrael ma prawo do własnej obrony. Jednocześnie szef niemieckiej dyplomacji zaapelował, by Tel Awiw zrobił wszystko, aby ograniczyć liczbę ofiar wśród ludności cywilnej, a także aby dopuszczono do Strefy Gazy konieczną pomoc humanitarną. Według Steinmeiera, szefowa dyplomacji Izraela Livni zapewniła, że "zrobi wszystko, aby zostało to spełnione".
W ostrych słowach skrytykowały izraelski atak na Palestynę islamskie organizacje w Niemczech. Przewodniczący Muzułmańskiego Towarzystwa Mili Gerues Yavuz Celik w specjalnym oświadczeniu zażądał od Izraela natychmiastowego przerwania ataków. Celik zaapelował do społeczności międzynarodowej, w tym także do ONZ, o zdecydowaną reakcję, a nie bierne przyglądanie się tragicznemu rozwojowi wydarzeń.
"Ostrzegamy przed atakiem na Palestynę izraelskiej piechoty, co spowoduje niewyobrażalną liczbą cywilnych ofiar" - napisał Celik.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2008-12-29

Autor: wa